Rynek pracy w USA - niebawem dane
2008-09-01 12:46
© fot. mat. prasowe
W najbliższych dniach najważniejsze informacje dotyczyć będą kondycji rynku pracy w USA oraz dynamiki PKB w strefie euro. Po posiedzeniach banków centralnych zmian się nie spodziewamy.
Przeczytaj także: PKB w Polsce mniejszy od oczekiwań?
Tydzień zaczynamy już dziś publikacją indeksów PMI dla sektora produkcji w Europie. Również w Polsce spodziewamy się spadku tego indeksu, co potwierdziłoby spowolnienie w przemyśle, w zachodnich krajach unijnych odczyt ma być niższy niż 50 pkt, co oznacza recesję w sektorze. Jutro dane ważne dla klientów banków - inflacja i PKB w Szwajcarii oraz indeks ISM sektora produkcji w USA. W środę dowiemy się czy sektor usług w Europie też znalazł się w recesji, będzie też odczyt PKB dla eurolandu. W czwartek poznamy decyzje Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego, a w piątek dane z rynku pracy w USA.SYTUACJA NA GPW
W piątek GPW próbowała iść za ciosem, ale siła piątkowego uderzenia była już znacznie słabsza. WIG20 zyskał 0,8 proc. i dotarł do 2600 pkt, ale zapał inwestorów do kupowania był już wyraźnie mniejszy i to pomimo zaskakująco wysokiego wzrostu PKB w II kwartale, o czym GUS informował w piątek. GPW tradycyjnie jednak krajowe dane zignorowała. Nadal wyróżniały się akcje BZ WBK i Pekao - tych samych, których kupowanie zalecił w czwartek bank UBS. Reszta sektora bankowego już nie prezentowała się tak dobrze jak w czwartek, za to o 4,6 proc. podrożały akcje Cersanitu, o którym sporo ciepłych słów wypowiadają krajowi analitycy. W piątek podrożały akcje 161 spółek, potaniały 116, obroty podliczono na 1,17 mld PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Optymizm po ubiegłotygodniowych danych o wzroście amerykańskiego PKB o 3,3 proc. szybko wyparował na Wall Street i w piątek, przed rozpoczęciem długiego weekendu za oceanem inwestorzy pozbywali się akcji. Silnie taniały papiery spółek z branży detalicznej i producentów sprzętu elektronicznego (np. sieci kawiarń Starbucks czy internetowego sklepu Amazon.com), ponieważ w lipcu zmniejszyły się zarówno wydatki konsumentów, jak również ich wynagrodzenia. Branżę technologiczną w dół ciągnął Dell, który do tej pory radził sobie całkiem dobrze dzięki dużemu zaangażowaniu na rynku komputerowym w Europie i Azji, ale po publikacji kiepskich wyników kwartalnych przestrzegł akcjonariuszy przed spowolnieniem sprzedaży także poza granicami USA. NIKKEI stracił w poniedziałek 1,8 proc.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce