Produkcja przemysłowa w Polsce - dzisiaj dane
2008-09-18 13:29
Przeczytaj także: USA: Fed obniży stopy procentowe?
PROGNOZA GIEŁDOWA
Prawie 5 proc. spadki indeksów w USA zostały już nagłościone w mediach. "Katastrofalne, najgorsze od trzech lat" - podobne określenia próbują opisać rzeczywistość, która aż tak prosta do zrozumienia nie jest. Naszym zdaniem należy przyjąć, że spadki były dynamizowane przez ostatni dzień obowiązywania pewnych uproszczonych form krótkiej sprzedaży na giełdach amerykańskich, a wielu inwestorów chciało się na te instrumenty "załapać". Można nawet zaryzykować i powiedzieć, że była to sesja przesilenia w Stanach, skoro inwestorzy sprzedawali akcje tylko po to, żeby wykorzystać instrumenty finansowe.
Ale naturalnie trudno na tak karkołomnej tezie budować optymistyczny scenariusz dla rynków dziś. Zaczniemy dzień od spadków, a później będziemy mieli szczęście jeśli choć część porannych strat uda się do końca dnia odrobić.
WALUTY
Dolar wyraźnie tracił na wartości podczas wczorajszej sesji na Wall Street i czwartkowych notowań w Azji. Kupowano jena, co może wiązać się z likwidacją ryzykownych inwestycji i spłatą kredytów w japońskiej walucie, które są najniżej oprocentowane spośród wszystkich rozwiniętych rynków i bardzo często służą do zwiększania dźwigni finansowej (tzw. carry trade).
Dane o bezrobociu w USA czy sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii nie powinny mieć dzisiaj większego wpływu na handel, bo ekonomiści zgodni są co do mizernego stanu obu gospodarek i najprawdopodobniej potwierdzą to również cyfry. Eurodolar otarł się rano o poziom 1,44 USD a sytuacja na złotówce odzwierciedlała zachowanie najważniejszych par walutowych - frank i euro były stabilne, a dolar się osłabiał.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce