Sprzedaż detaliczna: oczekiwany wzrost 12,3%
2008-09-26 14:16
Przeczytaj także: USA: Bush straszy kryzysem
PROGNOZA GIEŁDOWA
Dynamiczna przecena w Nowym Jorku nie nastraj optymistycznie. W tej sytuacji trudno powiedzieć, że wczorajsze spadki w USA to tylko korekta wcześniejszych wzrostów, bo przecież właśnie zwyżki z czwartku i piątku w USA były tylko - co prawda dynamiczną - ale korektą wzrostową, a trendem głównym pozostaje trend spadkowy. Oczywiście o powrocie do niego będzie można przesądzić dopiero wówczas, kiedy indeksy narysują na wykresach nowe dołki cenowe, ale łatwo zrozumieć, że niepewność w sercach inwestorów musi być ogromna.
Nie można spodziewać się niczego innego niż spadków już na otwarciu notowań w Warszawie. Natomiast niezłe zachowanie rynku wczoraj i ewentualnie ograniczony zasięg spadków dziś mogą przekonywać, że GPW faktycznie jest silniejszym rynkiem, a korekta wzrostowa nie zakończyła się na piątkowej sesji. Zatem niewielkie spadki mogą skłaniać do zakupów, poważniejsza przecena może szybko zamienić się w wielką wyprzedaż.
WALUTY
Kurs dolara w odniesieniu do koszyka najważniejszych walut spadł w poniedziałek o ok. 2 procent, co dowodzi
gwałtownej zmiany sentymentu do amerykańskiej waluty po przedstawieniu planu ratowania sektora finansowego przez rząd USA. Stany Zjednoczone od wielu lat notorycznie zwiększają zadłużenie i również tym razem dla pokrycia ponad 1,8 bilionów USD (dotychczasowe koszty kryzysu + zakładane 700 mld USD na "toksyczne papiery wartościowe") trzeba będzie emitować nowe obligacje. W krótkim treminie skutki interwencji będą negatywne dla dolara, natomiast siła zielonego w długim terminie zależeć będzie od skuteczności działań podjętych przez FED, a zwłaszcza ich wpływu na realną sferę gospodarczą.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami