USA: indeks nastrojów konsumentów załamany

Przeczytaj także: Ceny domów w USA - dzisiaj raport

SUROWCE

O tym, że cena ropy naftowej systematycznie od połowy lipca osuwa się w dół nie trzeba chyba już informować nikogo, kto przynajmniej raz na jakiś czas rzuca okiem na wiadomości gospodarcze. Co kilkanaście dolarów cena baryłki napotyka na ożywienie zainteresowania ze strony kupujących przekonanych o tym, że zbliża się lokalny dołek - tak było przed przełamaniem bariery 110 USD za baryłkę oraz 90 USD. Wtorkowe wzrosty ceny o 2,5 proc. (do 63,5 USD) mogą zapowiadać, że obecnie byki zbierają się do kolejnej próby defensywy.

Zatrważająco słabe nastroje konsumentów w USA z pewnością nie sprzyjają wyższym cenom energii, ale z drugiej strony wyprzedaż kontraktów na ropę, którą obserwujemy od wakacji wynikała właśnie z pesymistycznych oczekiwań inwestorów uwzględniających spowolnienie gospodarcze największego odbiorcy paliw. W Londynie cena miedzi wróciła powyżej 4000 USD za tonę, ponieważ import metalu przez Chiny skoczył we wrześniu w górę prawie o jedną trzecią.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.