Polska waluta traci
2008-11-07 13:33
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Złoty w dniu wczorajszym tracił na wartości, głównie za sprawą spadków na giełdzie, jak również na skutek wzrostu oczekiwań na obniżki stóp w Polsce. Coraz częściej tę kwestię poruszają członkowie RPP, dlatego tak ważny będzie odczyt kolejnych danych nt. inflacji. Wczorajsze osłabienie złotego doprowadziło kurs EURPLN w rejon oporu wynikającego z 38,2% zniesienia całości ostatnich spadków z poziomu 3,9846. Dziś kurs odbił się od 50-kresowej średniej na wykresie godzinowym i kontynuuje spadki. Bardzo prawdopodobny jest ponowny test okolic 3,6520, a później okolic 3,70.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Wczorajsza decyzja ECB i komentarz Tricheta przyczyniły się do silnej wyprzedaży euro, jednak kurs zdołał utrzymać się w granicach wyznaczonych przez formację trójkąta. Spadki były kontynuowane w okolice wsparcia na poziomie 1,2650 wyznaczonego przez dolne ramię tego trójkąta. Spodziewamy się silniejszego ruchu po wybiciu z zakresu tej formacji, jednakże w oczekiwaniu na słabszy odczyt danych z rynku pracy dolar może tracić na wartości. Najbliższy opór wyznaczają obecnie okolice 1,3000.
W dniu dzisiejszym poznamy również dane na temat produkcji przemysłowej z Niemiec, gdzie analitycy spodziewają się również gorszych danych.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Wczorajsza dość zaskakującą skala obniżki głównej stopy procentowej w Wielkiej Brytanii doprowadziła do silnego spadku GBPUSD, który tym samym wyłamał się z zakresu konsolidacji. Tak zdecydowane posunięcie Banku Anglii potwierdza tylko z jak dużymi problemami boryka się gospodarka brytyjska. To powinno przyczynić się do utrzymania presji na walutę brytyjską. Wszelkie ruchy korekcyjne na GBPUSD w dalszym ciągu są dobrą okazją do wznawiania zagrań trentowych, dopóki pozostajemy poniżej okolic 1,60. Jak dotąd linia poprowadzona po ostatnich maksimach lokalnych działa bardzo dobrze jako opór.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Utrzymująca się niepewność i słabsze nastroje na giełdach powodują powolne umacnianie jena, który jednak w dalszym ciągu utrzymuje się w szerszym zakresie wahań. Kurs znalazł tymczasowe wsparcie w okolicy 96,80, gdzie znajduje się 38,2% zniesienia całości ostatniej fali wzrostowej z poziomu 90,80. Przełamanie minimów lokalnych z końca października będzie symptomem do kontynuacji spadków na tej parze. W dalszym ciągu istotnym oporem pozostają okolice 100,00. Dopóki znajdujemy się poniżej tego poziomu sytuacja techniczna sprzyja dalszemu umocnieniu jena. Najbliższy opór wyznacza 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym przebiegająca w rejonie 98,8.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : W. Smoleński, A. Jacewicz / Dom Maklerski IDM S.A.