Indeks PMI dla przemysłu spadnie do 40,5?
2008-11-21 13:45
© fot. mat. prasowe
Gwałtowne wydarzenia na rynkach finansowych zdają się toczyć po części w sposób oderwany od bieżących danych, za to antycypując przyszły stan gospodarek.
Przeczytaj także: Dziś produkcja przemysłowa w Polsce
Ten zaś - jeśli wierzyć wskaźnikom PMI - może się wkrótce pogorszyć, zwłaszcza w Europie. Dziś odczyt tych wskaźników dla Francji, Niemiec i strefy euro, zarówno dla przemysłu jak i dla sfery usług. Wskaźnik PMI dla przemysłu ma - zdaniem ekonomistów - obniżyć się do 40,5 pkt w listopadzie w strefie euro. To tłumaczy w znacznym stopniu obawy polskich eksporterów przed mniejszymi zamówieniami z Zachodu. Wszak wartość rozgraniczająca rozwój od recesji w sektorze to 50 pkt - dziś wydaje się być nieosiągalna. Z kolei w sektorze usług spodziewany jest spadek wskaźnika do 45,2 pkt z 45,8 pkt w październiku.SYTUACJA NA GPW
Po przecenie w USA i w Azji wczorajsza sesja musiała rozpocząć się od spadków, pewną niewiadomą był tylko dalszy przebieg wydarzeń. Mimo dramatycznego tonu niektórych tytułów czy komentarzy, "krwawienie" byków szybko udało się zatamować. Co prawda spadek na otwarciu był głęboki, ale do końca sesji WIG20 stracił już tylko 8 pkt. Oczywiście sam spadek o prawie 6 proc. robi na inwestorach wrażenie, podobnie jak zejście indeksu - w cenach zamknięcia - poniżej dołka z października,ale sam w sobie przebieg sesji nie był burzliwy - akcje pięciu spółek z WIG20 zakończyły dzień wyżej niż go zaczęły, kolejne siedem potaniało w trakcie dnia mniej niż o 1 proc.
Obroty podliczono wczoraj na 1,3 mld PLN na całym rynku, a więc skala transakcji wzrosła, choć trudno mówić o naprawdę dużych obrotach. Podrożały akcje 34. spółek, potaniały 267.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Wszystkie giełdowe wskaźniki strachu wróciły w tym tygodniu w okolice najwyższych poziomów w historii: indeksy giełdowe w USA wróciły do poziomów z 1997r., masowo kupowano bezpieczne obligacje, a indeks zmienności VIX znajduje się powyżej 70 pkt., a jeszcze dwa miesiące temu wartość powyżej 40 uważano za ekstremalny przypadek.
Wstępne dane z rynku pracy pokazują, że bezrobocie w USA na poziomie 8 proc. w przyszłym roku jest niemal pewne, a gdy bankructwo któregoś motoryzacyjnych gigantów okaże się faktem, pracę straci kolejne kilkaset tysięcy osób. Dyskusja w Kongresie na temat pakietu pomocowego dla GM, Forda i Chryslera przypomina negocjowanie programu Paulsona, który jak już wiemy został po drodze mocno zmodyfikowany, a jego efekt rozmył się w międzyczasie. Akcje banku Citigroup potaniały o ponad 26 proc., co wg prezesa banku było atakiem spekulantów.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami