GPW: notowania WIG20 spadły o 0,64%
2008-12-10 20:04
Środową sesję na GPW główne indeksy zakończyły spadkami, które utrzymywały się na warszawskim parkiecie przez cały dzień. Przebieg dzisiejszych notowań składał się z trzech faz, a nasz rynek wiernie odzwierciedlał zachowanie innych rynków europejskich, poza samą końcówką.
Przeczytaj także: GPW: notowania WIG20 wzrosły o 1,95%
Przed południem na giełdach w całej Europie widoczne było osłabienie. Ze względu na brak istotnych publikacji makroekonomicznych gracze skupiali się dzisiaj głównie na doniesieniach ze spółek. Inwestorzy realizowali zyski w związku z doniesieniami, które napłynęły ze spółki Electronic Arts o gorszych od oczekiwań prognozach zysku. Gracze nie zareagowali natomiast na informacje o pakiecie pomocy w wysokości 15 mld dolarów dla amerykańskiego sektora motoryzacyjnego, co nie może zbytnio dziwić. Ciężko wyobrazić sobie upadek takich potentatów, jak GM i Chrysler. Podobnie myślał dzisiaj rynek.Na GPW indeksy po słabym początku sesji po południu zaczęły oddalać się od dziennych minimów, w czym pomogło umocnienie na parkietach w Europie Zachodniej. Wzrosty cen miedzi pomogły walorom spółki KGHM, które przyczyniły się do częściowego odrobienia strat przez indeks WIG20. Warto zwrócić uwagę na duży obrót akcjami banku PKO BP (sięgnęły 300 mln złotych). Informacja o planowanym kupnie AIG Banku i AIG Credit wzmogła zainteresowanie dużych inwestorów walorami spółki. Na szerokim rynku zdecydowanie najlepiej radziły sobie małe spółki, a indeks sWIG80 zakończył sesję na niewielkim plusie.
Kiedy wydawało się, że końcówka sesji przebiegnie w miarę spokojnie zwłaszcza, że sesja na Wall Street zaczęła się od zwyżek, pod koniec dnia do głosu ponownie doszła podaż, a WIG20 wrócił blisko dziennych minimów. Słabsza końcówka wynikała najprawdopodobniej z obaw inwestorów, co do dalszego rozwoju wydarzeń podczas dzisiejszej sesji za Oceanem. Ostatecznie WIG20 zakończył sesję spadkiem o 0,64%, indeks mWIG40 stracił 0,37%, a sWIG80 zyskał 0,33%. Obroty podczas dzisiejszej sesji wyniosły 1,1 mld złotych.
Nasz rynek wykazywał dzisiaj słabość w porównaniu z innym parkietami europejskimi. Indeks WIG20 dzięki końcowemu fixingowi odrobił część strat, ale sytuacja chwilowo zmieniła się w niewielkim stopniu na korzyść podaży. Być może dzisiejsza korekta była jednodniowym epizodem, ale nadal należy zachować sporą dozę ostrożności. Duzi inwestorzy, na co wskazują obroty podczas ostatnich sesji, przyjęli taką właśnie postawę.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
GPW: notowania WIG20 wzrosły o 0,4%
oprac. : Maciej Dyja / Gold Finance