Kurs złotego rośnie

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza techniczna

EUR/PLN
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami wyłamanie powyżej 4,00 doprowadziło do ruchu w kierunku 4,07, gdzie znajduje się 50% zniesienie fibo całego trendu umocnienia złotego. Z informacji anegdotycznych wynika, że obecny ruch wzrostowy odbywa się na małym obrocie. Rynki bazowe od dłuższego czasu zachowują się znacznie lepiej, co w normalnej sytuacji wzmacniałoby złotego. Anormalna sytuacja może jeszcze potrwać do końca roku, a w każdym razie dopóki znaczna wystawionych zobowiązań do sprzedaży euro nie zostanie rozliczona.

EUR/USD

W reakcji na decyzję FED eurodolar przełamał poprzedni dołek przy 1,388 i wrócił ponad 1,40. Zwyżka notowań zatrzymała się przy 1,42, gdzie znajduje się 50% zniesienie fibo całej fali umocnienia dolara. Rynek jest w fazie silnego trendu i dotychczas nie było większego odreagowania. Najbliższym poziomem istotnego wsparcia będzie 1,375. Przy płytszej korekcie wsparciem może okazać się połowa wczorajszej świecy.

GBP/USD

Funt zdołał przełamać się powyżej strefy oporu technicznego 1,54-1,55. Przy obecnej słabości dolara można spodziewać się testu poziomu 1,60. Dzisiejsze dane z brytyjskiego rynku pracy były nieco gorsze od oczekiwań, ale nie miały większego wpływu na notowania. Funt nadal jest w trendzie spadkowym do euro. EURGBP ustanowił nowy szczyt powyżej 0,91. W przypadku silniejszej korekty na EURUSD, notowania GBPUSD mogą dynamicznie wrócić do strefy 1,52-1,53.

USD/JPY

Jen kolejny raz nie reagował na lepszy sentyment na rynku giełdowym. Dolar pozostaje w trendzie spadkowym do waluty japońskiej, a poziom 90 okazał się słabym wsparciem. Reakcja giełdy japońskiej na zwyżki w USA również była ograniczona. W najbliższym czasie trend spadkowy na USDJPY powinien być kontynuowany, a najbliższym oporem technicznym będzie 90. Trudno znaleźć fundamentalne powody dla których jen mógłby w najbliższym czasie osłabić się dolara. Jedynym zagrożeniem jest ewentualna intewencja Banku Japonii.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.