USA: rynek domów stracił 3,3bln dolarów
2009-02-03 11:32
Przeczytaj także: Rynek pracy w USA, indeksy koniunktury
PROGNOZA GIEŁDOWA
Sesja w USA zakończyła się lepiej niż się zaczęła i to powinien być jakiś oddech ulgi dla GPW. Także dlatego, że S&P nie przełamał swoich minimów z października (co wczoraj przydarzyło się WIG20). Dopóki ten sygnał do globalnego odwrotu od akcji nie padnie, dopóty wszelkie inne mają jeszcze szanse zostać zanegowane. Ale też wobec braku pomyślnych perspektyw, brakuje dziś też danych makro, które mogłyby żywszą reakcję wywoływać, raczej nie ma się co nastawiać na zmianę nastrojów na GPW i odrabianie wczorajszych strat. Raczej będziemy mieć dziś kolejną ospałą sesję.
WALUTY
Euro odrobiło część poniedziałkowych strat względem dolara amerykańskiego, natomiast w przeliczeniu na złotówki podrożało o 0,5 proc. do 4,47 PLN. W podobnym tempie potaniał dolar, a za franka szwajcarskiego nadal płacono na rynku walutowym ok. 3,00 PLN. Interwencje poszczególnych banków centralnych przypominają sięganie przez lekarzy po defibrylator: w Australii stopy procentowe ścięto o 100 pkt. bazowych, a Bank Japonii zapowiedział odkupienie od banków akcji za ok. 1 bilion jenów. Dane o sprzedaży detalicznej z Niemiec wypadły poniżej konsensus analityków.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami