Przeczytaj także:
Kredyty świąteczne znacznie droższe
To, że kredyty w najwyżej ocenionych bankach nie są zbyt drogie, widać także jeśli spojrzymy na inne parametry: oprocentowanie nie przekracza 12 proc., a do tego żaden z tych banków nie pobiera maksymalnej prowizji. Nieco mniej jednoznacznie wygląda sytuacja jeśli chodzi o przyznawanie kredytu tylko na podstawie oświadczenia. Takie rozwiązania wśród najwyżej ocenionych banków znajdziemy tylko w BZ WBK i Deutsche Banku. To zresztą znak naszych czasów, bo banki zacieśniają politykę kredytową i stają się ostrożniejsze w przyznawaniu kredytów.
Szukając kredytu dla siebie warto zwrócić uwagę na parametry, o których piszemy, ale trzeba też pamiętać o kilku innych rzeczach. Na przykład o tym, czy bank kredytuje prowizję. Jeśli tak, to przyzna nam kredyt na nieco wyższą kwotę, niż to czego potrzebujemy. Jeśli nie, to albo dostaniemy do ręki o kilkaset złotych mniej, albo będziemy musieli złożyć wniosek na wyższą kwotę. Trzeba też pamiętać o ubezpieczeniach. W rankingu uwzględniliśmy koszty tych obowiązkowych, ale bardzo często opcjonalne ubezpieczenia są „wciskane” przez bankowych sprzedawców. W takiej sytuacji trzeba dowiedzieć się, jaka jest możliwość rezygnacji z takiej polisy, i jeśli stwierdzimy, że nie jest nam ona do niczego potrzebna (a tak zazwyczaj bywa), to lepiej się pozbyć tego dodatkowego kosztu. Przede wszystkim trzeba jednak pamiętać o regularnej spłacie kredytu gotówkowego. Każde nasze potknięcie zostanie odnotowane w Biurze Informacji Kredytowej i później możemy mieć problem z zaciągnięciem kolejnego kredytu.