GPW: notowania WIG20 wzrosły o 0,50%

Przeczytaj także: Kurs EUR/USD - wciąż duże niezdecydowanie

Po wczorajszych wzrostach na GPW przy rosnących obrotach, biorąc pod uwagę nasz mocno wyprzedany rynek, istniała szansa na dalsze zwyżki. Patrząc przez pryzmat całej sesji i innych rynków europejskich trzeba przyznać, że nasz parkiet zachowywał się dzisiaj całkiem przyzwoicie. Dzięki dobrej postawie sektora surowcowego na czele z akcjami spółek KGHM i PKN Orlen oraz sektora bankowego, indeks WIG20 w trakcie dnia wyszedł na plus, a w trakcie sesji przez chwilę utrzymywał się nawet powyżej poziomu 1500 punktów.

Przed południem inwestorzy poznali wyniki kwartalne Deutsche Banku, który poinformował o stracie w IV kwartale na poziomie 4,8 mld euro. Kiepskie były również dane makro z Niemiec dotyczące zamówień w przemyśle, które w grudniu spadły mocniej niż oczekiwano. W drugiej części dnia zaskoczeń nie przyniosły decyzje Banku Anglii (obniżył stopy procentowe o 50 punktów bazowych) oraz Europejskiego Banku Centralnego (stopy pozostały bez zmian). Graczy w Europie i za Oceanem martwiły doniesienia ze spółek. Firma Cisco zmartwiła kiepskimi prognozami, natomiast Mastercard odnotował spadek zysku na poziomie 21% w porównaniu z poprzednim rokiem.

Także publikacje makroekonomiczne z USA były mieszane. Lepsza w IV kwartale okazała się wydajność pracy, mniejsze od oczekiwań były też jej koszty. Mocno amerykańskich i europejskich graczy zaniepokoiła natomiast liczba osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych, która w ubiegłym tygodniu wzrosła aż o 35 tys. i osiągnęła poziom 626 tys. osób. Po rozpoczęciu sesji na Wall Street doszły jeszcze gorsze dane o zamówieniach w przemyśle i na dobra trwałego użytku.

Przy niesprzyjających warunkach zewnętrznych i spadkach na innych parkietach, zakończenie dzisiejszej sesji przez indeks WIG20 wzrostem o 0,50% należy uznać za sukces. Indeks mWIG40 stracił 0,02%, a sWIG80 wzrósł o 0,47%. Obroty podczas sesji wyniosły prawie 1,3 mld złotych. Po serii spadków na naszym rynku pojawił się większy kapitał, widać także niewielkie uspokojenie. Niestety sygnały docierające z całego świata, cały czas są mocno niepokojące, a to wszystko odbija się na naszym parkiecie ze zdwojoną siłą. Tym bardziej dzisiejsze wzrosty należy uznać za duży sukces byków.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.