Ceny akcji "wielkiej piątki" zmieniły się nieznacznie
2009-02-11 11:50
Przeczytaj także: USA: dziś Senat głosuje "plan Obamy"
PROGNOZA GIEŁDOWA
Trzeba się dziś niestety nastawić na lanie. Kontrakty wskazują na możliwy spadek indeksów o ponad 3 proc. i zapewne na takie rozmiary trzeba się przygotować. Pamiętając i o tym, że za nami pięć wzrostowych sesji na GPW z kolei, co nie zdarzyło się nam od dawna. Korekta - nawet potencjalnie głęboka - jest więc czymś naturalnym. Pytanie tylko, co dalej. Nastroje są bowiem minorowe, Geithner chciał licytować wysoko, ale inwestorzy chcieli by posłuchać o konkretnych rozwiązaniach, a nie o wielkich liczbach, które trzeba będzie przecież w jakiś sposób sfinansować. Reasumując - liczby programów pomocowych nie są konkretne, natomiast liczby recesji - jak najbardziej. Po sile korekty (głębokości spadków i wartości obrotów) poznamy faktyczną kondycję rynku.
WALUTY
Na rynku walutowym dolar osłabił się wobec jena aż 1,5 proc. po zawiedzeniu oczekiwań inwestorów na rozwiązanie źródła problemów banków przez amerykańskich decydentów. Eksport Chin odpowiadający za ponad 40 proc. wzrostu trzeciej największej gospodarki świata w styczniu był aż o 17,5 proc. niższy niż przed rokiem. Znacznie poważniejszy jest spadek importu aż o 43 proc., ponieważ zapowiada to pogłębiania się zastoju międzynarodowej wymiany towarowej. Dane o bilansie handlowym podadzą w środę również USA i Kanada, a o spadającej inflacji informować będą Niemcy i Wielka Brytania.
Złoty po krótkim epizodzie wzrostowym powrócił do trendu spadkowego - euro podrożało o 1,9 proc. do 4,53 PLN, dolar o 1,7 proc. do 3,51 PLN, frank szwajcarski po wzroście o 3 proc. powrócił powyżej 3,03 PLN.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami