Rynek złota: popyt przewyższa podaż
2009-02-21 10:58
Przeczytaj także: Rynek złota kuszący lecz ryzykowny
Jak podaje Investors TFI zmieniał się popyt na złoto i jego struktura. Nie nadążała podaż, która od kilku lat znajduje się w trendzie spadkowym. W 2008 roku osiągnęła poziom 3468 ton, o 20 ton niższy, niż rok wcześniej. Coraz trudniej pozyskać złoto kopalniom, które są największym dostawcą tego metalu. W 2008 roku wyprodukowały one 2407 ton złota, o 66 ton mniej niż rok wcześniej. Z tego po uwzględnieniu transakcji hedgingowych na rynek trafiło 2044 ton złota. Trudno dziś znaleźć złoto na powierzchni ziemi lub niewielkich głębokościach, a jego pozyskanie staje się coraz bardziej kosztowne.Drugim źródłem podaży złota jest skup złomu. Eksperci podają, że na tym polu odnotowano w ubiegłym roku znaczący wzrost, szczególnie w czwartym kwartale. Łącznie w ciągu roku ludzie sprzedali 1146 ton złota po przeliczeniu na czysty metal, o 17 proc. więcej niż rok wcześniej. Zdaniem Investors TFI przyczyną tego procesu jest pogorszenie sytuacji społeczeństw z powodu kryzysu. Ludzie pragnąc pozyskać gotówkę na regulację bieżących zobowiązań pozbywają się kosztowności, częściej niż w poprzednich latach.
Trzecim źródłem podaży złota są wyprzedaże rezerw banków centralnych. Miniony rok przyniósł spadek w tym zakresie do 279 ton. Dla porównania w 2007 roku sprzedano 485 ton złota.
Wzrasta natomiast popyt na złoto. W 2008 roku wyniósł on 3659 ton, i był o 4 proc. wyższy, niż rok wcześniej. Zadecydował o tym czwarty kwartał, kiedy zapotrzebowanie na złoto było o 32 proc. większe, niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.
Najwięcej złota zużywają jubilerzy. W ubiegłym roku na precjoza przerobiono 2138 ton, co stanowiło 68 proc. popytu razem. Przemysł i dentyści zużyli 430 ton. W trzech tych przypadkach odnotowano kilkuprocentowy spadek - podają eksperci.
Jednak wzrost popytu, i to dynamiczny odnotowano w obszarze inwestycji. W opinii Investors TFI był to bezpośredni efekt krachu na rynkach finansowych oraz uświadomienie zagrożenia wieloletnim kryzysem gospodarczym na świecie.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl