Dziś sprzedaż detaliczna w Polsce, ceny domów w USA
2009-02-24 11:55
Przeczytaj także: Tydzień: stopy procentowe i wyniki kwartalne
PROGNOZA GIEŁDOWA
Naturalnie pozostaniemy pod wrażeniem sesji w USA i nowych rekordów bessy, które padły tam w "imponującym" stylu. Jeśli to jest faza "rezygnacji", która podobno dopadła amerykańskich inwestorów, to nie jest najgorzej (zbliżamy się do dna). Ale jeśli wziąć pod uwagę możliwość pełnej realizacji formacji podwójnego szczytu przez S&P, to miejsca do spadków pozostaje nam jeszcze bardzo wiele.
W każdym razie korzystnych wiadomości dziś nie ma - spadały ceny akcji w USA, traci na wartości złoty. Poranna przecena powinna wywołać jakąś reakcję kupujących. Po skali odbicia poznamy siłę czy też może słabość rynku.
WALUTY
Pamiętamy, że w ubiegłym tygodniu Węgry szukały niekonwencjonalnych sposobów obrony wartości forinta. Zaskutkowało to m.in. tym, że tamtejszy bank centralny pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, a jego przewodniczący wraz z innymi władzami monetarnymi (z Czech i Polski) wspólnie ogłosili gotowość do obrony lokalnych kursów walut. Po interwencji słownej inwestorzy w pierwszej kolejności zaczęli zamykać spekulacyjne pozycje, lecz po południu i we wtorek rano obserwowaliśmy już próby kontrataku kupujących euro, dolary i franki. Rano euro kosztowało 4,65 PLN, dolar o złotówkę mniej (3,65 PLN), a frank 3,14 PLN. Dolar był we wtorek najmocniejszy w stosunku do japońskiego jena od początku grudnia, co wskazuje nie tyle na powrót skłonności do ryzyka, lecz do przygotowań inwestorów na olbrzymie aukcje obligacji skarbowych, które w tym tygodniu trafią na rynek.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami