Inwestowanie w złoto w czasie kryzysu
2009-03-09 13:51
Przeczytaj także: Rynek złota: popyt przewyższa podaż
Kiedyś akcje i fundusze, dziś lokaty, obligacje, waluty i złotoNa szczęście dla posiadaczy oszczędności rynek finansowy nie znosi próżni. Pieniądze muszą pracować. Podczas gdy jedne formy inwestowania zostały porzucone, jak inwestycje w akcje i fundusze inwestycyjne, inne wróciły z powodzeniem do łask inwestorów. Obok lokat i obligacji
modne jest inwestowanie w złoto w przeróżnych jego postaciach.
Złoto w każdej postaci kupię
Generalnie można wymienić kilka podstawowych form inwestowania w złoto:
- złote sztabki,
- złote monety, które oprócz tego, że wykonane ze złota mają swoją wartość kolekcjonerską,
- certyfikaty inwestycyjne na złoto,
- jednostki funduszy inwestujących w akcje spółek działających na rynku złota,
- lokaty strukturyzowane, których zysk zależy w dużym stopniu od ceny złota,
- akcje firm wydobywczych, handlujących złotem, producentów biżuterii. To forma dostępna raczej dla bardziej wytrawnych inwestorów, którzy inwestują na zagranicznych rynkach, na których notowane są takowe akcje.
W przypadku monet czy sztabek może to być kilkaset złotych, w przypadku certyfikatów lub lokat strukturyzowanych nawet 10-20 tys. zł. Często emitent certyfikatów ustala minimalną wartość inwestycji np. na 10 certyfikatów po 1000 zł za sztukę.
Certyfikaty emitują banki np. Raiffeisen Bank oraz TFI, np. Investors TFI
Warto zaglądać również na stronę Giełdy Papierów Wartościowych (zakładka - produkty strukturyzowane).
Akcje, certyfikaty, fundusze inwestycyjne, lokaty oparte o rynek złota mają tą przewagę, że pozostają jedynie papierowym dokumentem potwierdzającym nabycie złota. Monety lub sztabki wymagają już znalezienia dla nich bezpiecznego miejsca. Zwłaszcza, jeśli nabędziemy kilka sztabek, warto dowiedzieć się o skrytkę bankową.
oprac. : Tomasz Bar / FinanseOsobiste.pl