MFW: Światowy PKB spadnie w tym roku
2009-03-10 11:14
© fot. mat. prasowe
Międzynarodowy Fundusz Walutowy poszedł o krok dalej niż Bank Światowy w swoich prognozach i uważa, że światowy PKB spadnie w tym roku. - Jesteśmy w wielkiej recesji - stwierdził oficjel MFW.
Przeczytaj także: Cena ropy nieco wzrosła
Co ciekawe, sytuacja nie jest bez wpływu na finanse samego funduszu, który - jak podaje Bloomberg - może zarobić w tym roku 650 mln dolarów na udzielonych pożyczkach. MFW udziela bowiem ratunkowego finansowania rządom, które same nie są w stanie finansować wydatków własnego budżetu w warunkach kryzysu. Ale w zamian oczekuje nie tylko reform budżetu, lecz także zwrotu długu wraz z odsetkami. W ostatnich sześciu miesiącach MFW pożyczył rządom ok. 55 mld dolarów (głównie w naszym regionie Europy). Co ciekawe dziś Gazeta Wyborcza przytacza wypowiedzi analityków Erste Banku, którzy twierdzą, że sytuacja krajów naszego regionu jest znacznie lepsza niż się sądzi na zachodzie.SYTUACJA NA GPW
Poniedziałkowe notowania rozpoczęły się wysoko - WIG20 dotknął 1480 pkt - poziomu, który można uznać za potencjalnie silny opór dla wzrostów. To dołek indeksu z października i lutego tego roku. Dołek, który został złamany i zamienił się w opór. Wczoraj inwestorzy nawet nie próbowali walczyć o jego przełamanie. Indeks po prostu dotknął tego poziomu, jakby chciał zaznaczyć "tu byłem" i natychmiast spadł znacznie niżej. W gruncie rzeczy reszta sesji upłynęła nam na konsolidacji w okolicach 1440 pkt. Dopiero pod koniec notowań byki szarżowały, ale zostały łatwo powstrzymane. Jak można się domyślać z opisu, sesji nie towarzyszyły ani duże emocje, ani duże obroty - podliczono je na 731 mln PLN - o 400 mln PLN mniej niż w piątek. Wskazywałoby to na czysto korekcyjny charakter wczorajszego spadku indeksów. W poniedziałek podrożały akcje 124. spółek, potaniały 147.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Po spadkowej sesji w USA, również na parkietach w Azji dominowała podaż. Instrumenty pochodne odzwierciedlające nastawienie inwestorów do poszczególnych rynków pokazują, że po kilku miesiącach względnego spokoju nerwowość przybiera rozmiar obserwowany ostatnio jesienią 2008 r. Islandzki rząd przejął ostatni niezależny z czterech największych banków, brytyjski rząd wdraża potężny program restrukturyzacyjny, a prezes największej (choć już nie pod względem rynkowej wartości) grupy bankowej Citigroup uspokajał w poniedziałek w liście pracowników grupy zwracając uwagę na fakt, że ubiegły rok przyniósł spółce rekordowy zysk (ok. 19 mld USD przed odpisami). W branży farmaceutycznej szykują się spore przetasowania. Agencje donoszą, że koncern Merck zapowiedział przejęcie Schering-Plough za 41 mld USD.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, prognozy giełdowe, WIG20, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami