Sprawne zarządzanie budżetem domowym
2009-04-16 13:52
Na każdego z nas spada obowiązek zarządzania własnymi pieniędzmi i podejmowania finansowych decyzji. Tymczasem wiele osób nie radzi sobie z planowaniem finansów osobistych, a liczba comiesięcznych rachunków i opłat może przyprawić o zawrót głowy. Gdy do tego wszystkiego dodamy jeszcze nieprzewidziane wydatki, zapanowanie nad domowym budżetem może okazać się nie lada wyzwaniem - poinformował portal Inwestycje.pl.
Przeczytaj także: Budżet domowy: jak spłacić zadłużenie?
Portal Inwestycje.pl zauważa, że mimo wszystko trzeba nauczyć się systematycznego planowania i zarządzania własnymi finansami. Chociaż początkowo wydaje się to żmudne i niepotrzebne, przemyślane układanie domowego budżetu z pewnością pomoże zaoszczędzić przysłowiowych „parę groszy” i ustrzeże przed popadnięciem w finansowe tarapaty.Główna zasada: wydawaj mniej niż zarabiasz
Podstawą umiejętnie skonstruowanego budżetu jest zasada: „wydawaj mniej, niż zarabiasz”. Zdaniem Bernarda Waszczyka, analityka Open Finance, w przypadku budżetu domowego (tak jak w każdym budżecie, czy to państwowym, czy firmowym) ważne jest zbilansowanie przychodów i kosztów. Dlatego warto dokładnie policzyć swoje miesięczne wpływy, zestawiając z nimi spodziewane wydatki. - Kluczem do zbudowania racjonalnego budżetu jest wiedza o tym, jak wydajemy nasze pieniądze. Dlatego każde planowanie finansów rodziny trzeba poprzedzić sporządzeniem dokładnej ewidencji wydatków – przekonuje Paweł Majtkowski, Główny Analityk Finamo.
Podziel wydatki na kilka kategorii
Ponoszone co miesiąc wydatki można pogrupować, wyodrębniając np. wydatki stałe (opłaty za mieszkanie, raty, bilety), wydatki na jedzenie, ubrania, kosmetyki, benzynę, życie kulturalne oraz wydatki specjalne. - Konstrukcja domowego budżetu jest sprawą indywidualną, należy jednak pamiętać o zachowaniu pewnych proporcji. Dbajmy, aby na bieżącą konsumpcję (jedzenie, wszelkie rachunki, drobne przyjemności) nie wydawać więcej niż 50-60 proc. miesięcznych dochodów – radzi Waszczyk. Drugą równie ważną grupą wydatków są raty spłacanych kredytów. - Nasz domowy budżet będzie stabilny i nie zabraknie nam do pierwszego, jeśli łączne zobowiązania z tytułu zaciągniętych kredytów nie przekroczą jednej trzeciej naszych zarobków. Pozostałe 10-20 proc. dochodów przeznaczmy zaś na oszczędności – tłumaczy analityk Open Finance.
Wyeliminuj niepotrzebne wydatki
Inwestycje.pl podają, iż zdarza się, że pod wpływem impulsu dokonujemy nieprzemyślanych zakupów, których uniknięcie pozwoliłoby zatrzymać pieniądze w domowym budżecie. Warto więc wiedzieć, które wydatki są niezbędne – do takich zaliczamy opłaty za mieszkanie (czynsz + media), składki na ubezpieczenia oraz raty kredytów. Takich wydatków nie da się uniknąć, co więcej – należy regulować je w pierwszej kolejności, ponieważ ich nieterminowa spłata, zdaniem Bernarda Waszczyka, może grozić dodatkowymi konsekwencjami w postaci naliczenia wysokich karnych odsetek, odcięciem od usługi, a nawet wypowiedzeniem umowy.
Niezbędne są również wydatki na jedzenie, kosmetyki i chemię oraz ubrania – tu jednak można zaoszczędzić poprzez porównywanie cen produktów w różnych sklepach. W razie potrzeby należy natomiast zrezygnować z wydatków na rozrywkę. - Oszczędzanie nie zawsze musi oznaczać konieczność rezygnowania z zakupów. Duże rezerwy w budżecie domowym może wyzwolić już sama racjonalizacja wydatków – twierdzi Majtkowski.
Oszczędzaj i szukaj oszczędności
Zdaniem analityków nie warto wydawać wszystkiego, co się zarabia, na bieżącą konsumpcję. Równie ważne jest bowiem oszczędzanie. Najlepiej co miesiąc odłożyć pewną kwotę, np. 10% miesięcznych wpływów, i wpłacić ją na konto oszczędnościowe (oprocentowane wyżej od zwykłego ROR-u) lub umiejętnie zainwestować. Posiadanie oszczędności zabezpiecza nas przecież przed niespodziewanymi wydatkami i zapewnia stabilność finansową zarówno w krótszym, jak i długim okresie.
Przeczytaj także:
Wydatki domowe: jak przetrwać kryzys?
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl