eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweFundusze PE szansą w czasach kryzysu

Fundusze PE szansą w czasach kryzysu

2009-04-28 13:36

W czasach kryzysu i zamrożenia akcji kredytowej przez banki fundusze private equity stanowią dla spółek istotne źródło pozyskania kapitału na dalszą działalność i rozwój. Jednak aby skorzystać z tej możliwości finansowania, rozmowy z potencjalnymi inwestorami powinny zacząć się dużo wcześniej. Istotną rolę w procesie pozyskania inwestora, jakim jest fundusz PE, odgrywa Zarząd spółki - podkreślają eksperci firmy doradczej Deloitte.

Przeczytaj także: Fundusze PE: jakie branże są atrakcyjne?

Kryzys finansowy sprawił, że znacznie wzrosło ryzyko inwestycyjne, banki istotnie ograniczyły możliwości kredytowania, a wiele zarządów i przedsiębiorców zostało niejednokrotnie postawionych „pod finansową ścianą”. „Nawet w takiej sytuacji dla spółek, które mają dobre projekty rozwojowe i myślą dalekosiężnie, istnieje rozwiązanie” – mówi Oliver Murphy, partner w dziale doradztwa finansowego Deloitte. „To fundusze private equity czyli długoterminowi inwestorzy, którzy przetrwali niejeden kryzys, w związku z czym dysponują odpowiednim doświadczeniem i są w stanie wyjść poza krótki okres cyklu ekonomicznego”.

Wiele działających na polskim rynku firm PE jest w posiadaniu kapitału, który może zostać przeznaczony na rozwój rodzimych spółek. Ponadto obecność inwestora private equity w akcjonariacie spółki jest również ważnym argumentem dla banku, do którego firma przychodzi z wnioskiem o kredyt. Praktyka pokazuje, że niejednokrotnie to właśnie fundusze PE pozyskują linie kredytowe dla swoich spółek portfelowych.

Eksperci podkreślają, że fundusze nie są jednak w stanie natychmiastowo zareagować na krótkoterminowe potrzeby finansowe zwracających się do nich firm. Potrzebują czasu, żeby podjąć decyzję inwestycyjną, ponieważ proces ten wymaga poznania i zrozumienia: spółki, konkurentów, branży, biznes planu, samego kierownictwa. Te sprawy powinny zostać rozpatrzone zanim dojdzie do samych negocjacji, wyceny, due diligence i kwestii prawnych.

Dlatego zarządy spółek powinny z wyprzedzeniem myśleć o rozmowach z potencjalnymi inwestorami PE. Tym bardziej, że w tej chwili private equity nie zamykają wielu transakcji, co daje firmom większe możliwości. „Taki stan rzeczy z jednej strony stanowi ogromną szansę dla zarządów, z drugiej nakłada na nie olbrzymią odpowiedzialność” – podkreśla Agnieszka Zielińska, menedżer w dziale doradztwa finansowego Deloitte. To właśnie prezesi są odpowiedzialni m.in. za identyfikację potrzeb finansowych spółek z odpowiednim wyprzedzeniem, przeprowadzenie firm przez okres spowolnienia, wypełnienie luki pomiędzy sprzedażą, a płatnościami, szukanie nowych możliwości finansowania.

„Na zarządach spoczywa również zadanie odpowiedniego prześwietlenia potencjalnych inwestorów PE, czyli sprawdzenia czy rozmówcy są osobami decyzyjnymi, jak duże doświadczenie mają w zarządzaniu, jakie know how i ekspertyzę mogą dostarczyć firmie na podstawie doświadczeń innych spółek portfelowych, czy faktycznie dysponują środkami do sfinansowania inwestycji i czy są w stanie pomóc firmie w pozyskiwaniu finansowania dłużnego” – wylicza Agnieszka Zielińska.

 

1 2

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: