Rynki finansowe 04.05-08.05.09

Przeczytaj także: Rynek walutowy 04.05-08.05.09

RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH

Polski rynek

Rentowności obligacji rosły w tym tygodniu. Nie służyły nam zapowiedzi Komisji Europejskiej wszczęcia procedury nadmiernego deficytu wobec Polski. Wciąż w sferze domysłów pozostaje deficyt budżetowy Polski i sposób jego sfinansowania wobec wyraźnie gorszych nastrojów na światowym rynku obligacji. Na koniec tygodnia rentowność obligacji 5-letnich oscylowała wokół 5,9 proc.

Trzymiesięczna stopa WIBOR, która jest podstawą naliczania oprocentowania większości złotowych kredytów hipotecznych wzrosła o 16 pkt bazowych i wyniosła 4,45 proc.

Zagraniczne rynki

Ceny amerykańskich obligacji spadały drugi tydzień z rzędu, ponieważ inwestorzy zastanawiają się w jaki sposób rząd zamierza sfinansować deficyt budżetowy i czy znajdzie chętnych do kupna długu. Lepsze od oczekiwanych dane z gospodarki sprawiają, że inwestorzy w mniejszym stopniu poszukują bezpieczeństwa, a chętniej sięgają po większe zyski, które można było osiągnąć na giełdzie.

Na koniec tygodnia rentowność obligacji dwuletnich amerykańskiego rządu wyniosła 0,98 proc. (wzrost o 6 pkt), a 10-letnich 3,29 proc. (wzrost o 18 pkt).

Również w Europie rosną rentowności długoterminowych obligacji, co należy odczytywać jako wyraz obaw inwestorów o przyszłą inflację. Rentowność dwuletnich obligacji niemieckiego rządu pozostała na poziomie 1,37 proc., ale 10-letnich wzrosła do 3,38 proc. (o 19 punktów).

RYNKI AKCJI

Polski rynek

Najlepszy dla posiadaczy akcji był poniedziałek, kiedy notowaliśmy silne wzrosty cen akcji. Ale zarazem tego samego dnia główne indeksy dotarły do silnych poziomów oporu. Przez kolejne dni tygodnia WIG bez powodzenia próbował przemycić się przez poziom 30 tys. punktów, a WIG20 przez 1900 pkt. WIG20 nie złamał tego poziomu także w czasie poprzedniej korekty wzrostowej (z przełomu roku), więc jej znaczenie jest istotne. Wzrosła wartość obrotów - podliczono je na prawie 8 mld PLN (w skali tygodnia), co jest wynikiem najlepszym od połowy października i zarazem potwierdzeniem wagi obecnych wydarzeń rynkowych. Udana kontra podaży, może zatrzymać wzrosty na GPW nawet na kilka miesięcy, z kolei przełamanie oporu nadałoby wzrostom nowej dynamiki. Jednak niestety to pierwszy ze scenariuszy jest bardziej prawdopodobny, choćby z uwagi na tempo wcześniejszej zwyżki (40 proc. w niespełna trzy miesiące). Mimo wszystko wzrost z początku tygodnia udało się utrzymać, co też jest pewnym osiągnięciem. WIG zyskał więc 2,3 proc., WIG20 2,7 proc., sWIG 2,4 proc., a mWIG 1,1 proc. Indeksy małych i średnich spółek mają za sobą dziesiąty tydzień zwyżki z rzędu.