Tydzień: Inflacja, PKB i wyniki spółek
2009-05-11 12:38
W tym tygodniu poznamy inflację w większości krajów (w tym także w Polsce), oraz dynamikę PKB za I kwartał (bez Polski). Ważne będą też wyniki kwartalne spółek z GPW.
Przeczytaj także: USA: stopa bezrobocia wzrosła do 8,9%
We wtorek poznamy wyniki Pekao, a w czwartek PKO BP. Będzie można zaobserwować różnicę (lub jej brak) w konserwatywnym podejściu do kredytów (Pekao nie udzielał kredytów walutowych) i banku, który tolerował nieco wyższe ryzyko. Już przykład Millennium (12 mln PLN zysku w I kwartale) wskazuje, że banki, które udzielały zbyt tanich kredytów i włączyły się w wojnę depozytową nie wyszły na tym najlepiej. Przekonamy się jak było w przypadku dwóch największych instytucji. We wtorek i środę wskaźniki inflacji w wielu krajach Europy, w środę także sprzedaż detaliczna w USA. W czwartek inflacja u nas, a w piątek PKB za I kwartał Niemiec, Francji, Czech, Węgier, Słowacji i strefy euro. My dorzucimy saldo obrotów bieżących, a USA inflację i produkcję przemysłową.SYTUACJA NA GPW
Jeśli się nad tym chwilę zastanowić, to w piątek mieliśmy udaną obronę rynku przed korektą spadkową. Nastroje rano nie były jednak najlepsze i faktycznie zanosiło się na głębszą przecenę. W roli rycerza na białym koniu wystąpił KGHM, którego akcje niesione wzrostem na rynku miedzi podrożały o 9 proc. Bez tej spółki wynik WIG20 mógł być znacznie słabszy niż ostatecznie niewielki wzrost na koniec notowań, bo już np. sektor bankowy stracił 2,4 proc. Ale nie ma co gdybać - przeceny nie było i pod koniec notowań pojawiła się już chęć do kupna akcji, zwłaszcza po publikacji dobrych wyników z amerykańskiego rynku pracy. Końcówka notowań należała więc do byków, a dylematy sprzedających czy też inwestorów nie posiadających akcji powróciły. Czy to już koniec recesji i - jeśli tak - czy należy kupować akcje droższe o 40-50 proc. niż trzy miesiące temu?
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
Po początkowych spadkach japoński indeks NIKKEI zdołał powrócić w poniedziałek na dodatnie terytorium, ale wzrost rzędu 0,2 proc. wskazuje, że inwestorom bardziej niż ustalanie kolejnych lokalnych wierzchołków przydałby się kilkudniowy odpoczynek. W piątek za oceanem natomiast indeksy zyskiwały ponad 2 proc. (S&P500 2,4 proc., DJIA 2,0 proc.), ponieważ jako pozytywną wiadomość odebrano dane z rynku pracy. Można dyskutować, czy ważniejsze jest, że bezrobocie w USA powiększyło się z 8,5 proc. do 8,9 proc., czy fakt, że w gospodarce ubyło mniej miejsc pracy niż szacowali analitycy. Rynek woli od kilku tygodni wypatrywać optymistycznych wiadomości. Warto jednak zapiąć pasy bezpieczeństwa i przypilnować zleceń obronnych, bo np. indeks VIX obrazujący zmienność giełdowych indeksów znalazł się w piątek na poziomie 32, co oznacza, że rynki są najspokojniejsze od 22 września.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
![Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje](https://s3.egospodarka.pl/grafika/komentarz-gieldowy/Warszawska-gielda-mocno-zareagowala-na-sankcje-A0LuJ3.jpg)
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami