Bezrobocie w Europie najwyżej od 9 lat

Przeczytaj także: USA: dane makro lepsze od oczekiwań

Euforia na warszawskim rynku akcji trwa w najlepsze. Zaledwie dwóch sesji potrzebował indeks WIG20 aby zyskać w tym tygodniu 9,2 proc., natomiast na szerokim rynku ceny papierów wartościowych (rozumiane jako indeks WIG) poszły w górę o 7 proc. Trudno powiedzieć, czy za tak dynamicznymi zwyżkami stoi coś więcej niż krótkoterminowa analiza techniczna, ale sam ten argument w oderwaniu od rzeczywistości może wystarczyć na kilka dni zakupów. Po wtorkowej sesji na wykresach głównych indeksów z GPW pojawiły się kolejne długie białe świece potwierdzające dominację popytu, jednak zachodnie giełdy nie podążyły tym samym torem, co może być przestrogą przed spadkową korektą.
Na giełdach w Londynie czy Paryżu indeksy miały poważne problemy z przebiciem się powyżej poziomów z końca poniedziałkowej sesji. Wśród ekonomistów toczy się obecnie gorąca dyskusja na temat prawdopodobieństwa wystąpienia globalnej inflacji wywołanej przez banki centralne i rządy, które straciły kontrolę nad rosnącym długiem i ilością pieniądza w obiegu. W tym kontekście warto przytoczyć informację Banku Anglii iż podaż pieniądza w kwietniu była o ponad 17 proc. wyższa niż przed rokiem.

General Motors, który od wczoraj jest spółką należącą do amerykańskich podatników, rozpoczął proces restrukturyzacji polegający na sprzedaży sporej części aktywów i poinformował, że zainteresowanie przejęciem marki Saturn zgłosiło 16 podmiotów. Z wniosku o ochronę przed wierzycielami wynika, że motoryzacyjny gigant dysponował aktywami o wartości 82 mld USD, a suma zobowiązań przekraczał 172 mld USD. W dzisiejszym wydaniu magazynu The Wall Street Journal pojawił się artykuł opisujący szereg konfliktów interesów, z którymi będzie musiała zmierzyć się administracja Baracka Obamy, posiadająca 60 proc. akcji General Motors. Główny udziałowiec największego producenta ciężarowych samochodów to obecnie ta sama ekipa, która pozyskała głosy milionów wyborców wybierając ekologię na główny motyw przewodni kampanii wyborczej.

Złoty tracił we wtorek na wartości wobec wszystkich głównych walut - euro i frank podrożały o ok. 1 proc., nieco wolniej w górę szedł kurs dolara.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.