Dziesięć banków odkupi akcje od rządu USA
2009-06-09 11:17
Przeczytaj także: Rynek akcji USA - słaby początek tygodnia
OBSERWUJ AKCJE
PKO BP - inwestorom nieszczególnie przypadła do gustu zmiana stanowiska zarządu spółki, który chce cały ubiegłoroczny zysk przekazać na dywidendę, a w tym samym czasie wnioskuje o przeprowadzenie nowej emisji. Akcje banku potaniały w poniedziałek o blisko 5,5 proc. i po raz pierwszy od początku kwietnia cały korpus świecy powstałej na wykresie znalazł się poniżej średniej z 50 dni wyznaczającej trend średnioterminowy. Ważny jest również fakt, że podaż przejęła stery po ponad miesięcznych zmaganiach z długoterminową linią trendu. Okolica 25 PLN wydaje się istotnym wsparciem, bowiem tutaj znajduje się zniesienie 38,2 proc. ostatniej fali wzrostowej, co w teorii Fibonacciego jest dogodnym miejscem na zakończenie korekty.
POINFORMOWALI PRZED SESJĄ
MNI - spółka zależna - MNI Telecom - w ramach strategii konsolidacji rynku usług telekomunikacyjnych dokupiła 603,5 tys. akcji spółki Hyperion i ma obecnie 9,98 proc. głosów na jej WZA (wcześniej 4,95 proc.).
Midas - za 4 mln PLN spółka odkupi od Romana Karkosika (swojego głównego udziałowca) 80 proc. udziałów Nordisk Polska. Spółka ta jest operatorem telekomunikacyjnym wykorzystującym technologię CDMA.
LPP - spółka zwołała NWZA na 3 lipca. W programie obrad emisja obligacji zamiennych na akcje (do 170 tys. akcji).
PROGNOZA GIEŁDOWA
Spadek w USA okazał się znacznie mniejszy od rozmiarów, które przybrał na początku notowań (a pod koniec sesji w Warszawie). To jeden z plusów przed dzisiejszą sesją. Rynkom azjatyckim co prawda wcale to nie wystarczyło, ale nam powinno. Warto pamiętać, że S&P obronił wczoraj wsparcie, analogiczne do poziomu 1920 pkt dla naszego WIG20. WIG20 wczoraj wsparcia dotknął, a nawet oparł się na nim zatrzymując spadek. Ponieważ wsparcie zadziałało, dziś większa liczba inwestorów może dojść do wniosku, że ryzyko związane z wejściem na rynek jest obecnie niewielkie (ostatecznie akcje będzie można szybko sprzedać, jeśli poziom 1920 pkt nie okaże się trwałą podporą). W każdym razie wczoraj mieliśmy wyczekiwany ruch powrotny do dawnego oporu, a obecnie wsparcia i zgodnie ze scenariuszem powinniśmy zobaczyć odbicie od niego. Skala obrotów przesądzi o tym, czy dzisiejszy ewentualny wzrost ma poparcie inwestorów.
WALUTY
Wtorek rozpoczynał się na rynku walutowym od korekcyjnego osłabienia dolara względem jena, lecz oczy inwestorów zwrócone są obecnie przede wszystkim na rynek obligacji, gdzie kolejny dzień z rzędu pozbywano się amerykańskich papierów rządowych. Obligacje dziesięcioletnie osiągnęły w poniedziałek rentowność 3,92 proc., co z punktu widzenia Fed jest pozytywnym sygnałem mówiącym, że inwestorzy nie obawiają się już deflacji, lecz z drugiej strony to negatywna wiadomość dla kredytobiorców, którzy boją się wyższych stóp procentowych. Złoty zyskiwał rano ok. 0,7 proc. względem wszystkich głównych walut.
fot. mat. prasowe
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami