Tydzień: RPP i sprzedaż detaliczna w Polsce
2009-06-22 13:06
© fot. mat. prasowe
W tym tygodniu ważnych publikacji makroekonomicznych nie zabraknie. Zaczynamy już dziś niemieckim indeksem Ifo - oczekiwana jest poprawa nastrojów przedsiębiorców.
Przeczytaj także: Lepsze dane makro nie pomagają indeksom
Poznamy dziś także dane dotyczące inflacji bazowej w Polsce, która wedle oczekiwań ma wynieść 2,7 proc. i być może skłoni RPP do obniżenia stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu. Ta decyzja w środę i choć ekonomiści spodziewają się cięcia, to nie widać tych oczekiwań po notowaniach obligacji czy stopach WIBOR. Wcześniej - we wtorek - poznamy dynamikę sprzedaży domów w USA na rynku wtórnym, a w środę na rynku pierwotnym. Także w środę dane o zamówieniach na dobra trwałe w USA. Dzień później poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej w Polsce (oczekiwania to 0,8 proc) i stopę bezrobocia (10,8 proc.). W piątek indeksy nastrojów w USA i Francji oraz wydatki Amerykanów.SYTUACJA NA GPW
Piątkowa sesja długo nie przynosiła rozstrzygnięć. Obroty były niewielkie, ceny akcji stały w miejscu, podobnie jak wartość WIG20. Był to zarazem dość czytelny sygnał postawy inwestorów, którzy w dniu wygasania kontraktów terminowych woleli nie angażować się zbytnio na rynku. I rzeczywiście w ostatniej godzinie notowań - kiedy ustalany jest kurs rozliczeniowy kontraktów - rynek nagle się ożywił, a ceny wystrzeliły w górę. Tylko w ostatniej godzinie notowań WIG20 zyskał około 2 proc., a na ten okres przypadła też większość obrotów. Oczywiście taka końcówka, mimo poparcia w obrotach staje się zupełnie niewiarygodna. Była co najwyżej okazją do pozbycia się akcji za dobrą cenę. W piątek podrożały akcje 198. spółek, potaniały 95. Obroty podliczono na 1,73 mld PLN, z czego 1,5 mld PLN przypadło na spółki z WIG20.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
W ubiegłym tygodniu prawie wszystkie giełdy akcji odnotowały spadki o ok. 2-3 proc., ale to jeszcze zbyt łagodna przecena by mówić o odwróceniu krótkoterminowego trendu wzrostowego. Główny indeks nowojorskiego parkietu S&P500 znajduje się wciąż o ok. 40 proc. powyżej dołków z marca, a jeszcze większy dystans pokonały indeksy rynków wschodzących dysponujących pokaźnymi zasobami surowców np. Brazylii czy Rosji. Bank Światowy obniżając prognozy dla światowej gospodarki sceptycznie ocenił ich szanse na przejęcie roli motoru napędzającego wzrosty, gdyż napływ kapitału na rynki wschodzące w tym roku będzie o ok. połowę niższy niż w 2008 r. W tym tygodniu warto zwrócić uwagę na ostateczny odczyt PKB USA za I kw. 2009 r., wydatki amerykańskich konsumentów oraz zamówienia na dobra trwałego użytku.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami