Dziś indeks PMI przemysłu, prognoza inflacji
2009-07-01 12:14
© fot. mat. prasowe
Dzień rozpoczynamy mieszaną porcją danych. Indeks Tankan mierzący zaufanie japońskich przedsiębiorców wzrósł wprawdzie z minus 58 do minus 49 pkt, ale liczono na większy skok.
Przeczytaj także: USA: znów kiepskie dane makro
Według ekonomistów indeks miał wzrosnąć do minus 43 pkt. Również indeks Tankan dla usług wzrósł mniej niż oczekiwano do minus 29 pkt z minus 31 pkt (oczekiwano minus 27 pkt). Sprzedaż detaliczna w Niemczech spadła o 2,9 proc. r/r a liczono na spadek o 1,1 proc. Jednak już dane miesięczne były lepsze - sprzedaż wzrosła o 0,4 proc. zamiast o oczekiwane 0,1 proc. Za to w Australii sprzedaż detaliczna wzrosła o 1 proc. m/m, a oczekiwano, że będzie o połowę mniejsza. Dziś poznamy indeksy PMI dla sektora przemysłu. W Chinach indeks wzrósł do 53,2 proc. (o 0,1 proc. od maja). W Europie tak dobrych odczytów z pewnością nie będzie. Czekamy też na prognozę resortu finansów co do inflacji (oczekujemy 3,6 proc. w czerwcu) i na raporty z rynku pracy w USA.SYTUACJA NA GPW
Zaczęliśmy notowania w dobrych nastrojach, bo już rano WIG20 próbował zaatakować poziom 1900 pkt. "Zaatakować" to termin z przymrużeniem oka, bowiem rano zwyżce towarzyszyły skromniutkie obroty. Lecz mimo to, głównie dzięki dobrym nastrojom na świecie WIG20 utrzymywał się powyżej tego poziomu lub w jego pobliżu i wyglądało na to, że grający na windows dressing na koniec półrocza osiągną zamierzony cel. Tym bardziej, że jak się okazało ceny domów w USA spadły mniej niż oczekiwali tego analitycy (o 18,1 proc. według S&P/CaseShiller). Niestety o 16-tej publikacja indeksu nastrojów Amerykanów mierzonego przez Conference Board popsuła szyki inwestorom. Zamiast oczekiwanego wzrostu indeksu do 57 pkt zanotowano spadek do 49,3 pkt. Odwrót na GPW był błyskawiczny i ostatecznie zakończyliśmy sesję spadkiem. Obroty wzrosły do 1,23 mld PLN.
fot. mat. prasowe
GIEŁDY ZAGRANICZNE
fot. mat. prasowe
W środę inwestorzy w Azji przystopowali z zakupami akcji i indeksy stabilizowały się w pobliżu lokalnych wierzchołków lub lekko traciły na wartości. W Japonii pozbywano się papierów wartościowych Toyoty, ponieważ agencja ratingowa Fitch poszła w ślad za agencją Standard&Poor's i obniżyła o dwa stopnie ocenę zdolności kredytowej spółki. Decyzja ta odzwierciedla z jednej strony problemy całej branży samochodowej, z drugiej strony jest wynikiem niekorzystnego działania mocnego jena na wyniki finansowe eksporterów. Według nieoficjalnych wiadomości Toyota rozważa udostępnienie koncernowi General Motors licencji na produkcję modelu Prius, który ze względu na zastosowanie silnika hybrydowego cieszy się dużą popularnością w Japonii i Europie Zachodniej. Giełdy w Europie zaczęły dzień od odrabiania strat z poprzedniej sesji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, giełdy światowe, surowce, obroty akcjami