Kurs złotego nadal rośnie
2009-07-01 12:18
Przeczytaj także: Kurs EUR/PLN poniżej istotnego wsparcia
Rynek krajowy
Również i ten poziom został jednak pokonany – początek dzisiejszych notowań przyniósł bowiem dalszą zniżkę kursu euro względem złotego. Została przy tym przebita linia średnioterminowego trendu wzrostowego w notowaniach EUR/PLN, jaki mogliśmy obserwować od połowy kwietnia. Stwarza to szansę na silniejsze umocnienie polskiej waluty, nawet w okolice 4,3000. Złoty nadrobiłby tym samym straty względem walut regionu, które w ostatnim czasie podlegały aprecjacji, podczas gdy wzrost wartości PLN powstrzymywały negatywne czynniki lokalne.
Czynnikiem, który mógłby zaszkodzić trwalszemu umocnieniu złotego jest pogorszenie nastrojów na globalnym rynku i odreagowanie na giełdach po trwających od marca wzrostach. Ostatnia fala optymizmu inwestorów bazowała na oczekiwaniach na poprawę sytuacji w globalnej gospodarce. Jeżeli jednak wskaźniki makro, wskazujące do tej pory na ożywienie weszłyby w fazę stagnacji lub nawet zaczęły lekko spadać, oczekiwania i nastroje wśród przedsiębiorców, konsumentów oraz inwestorów mogą znów się pogorszyć. Scenariusz taki sugerują nieco przewartościowane surowce, które w ostatnim czasie rosły, napędzane przez spekulacje o szybszym niż wcześniej oczekiwano wyjściu globalnej gospodarki z recesji. Spadki ich cen w momencie pogorszenia się oczekiwań będą stanowiły silne wsparcie dla korekty na giełdach i odreagowania na rynku walutowym. Dość istotnym sygnałem dla rynków będą czwartkowe dane Departamentu Pracy USA o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym.
Rynek międzynarodowy
W notowaniach EUR/USD na początku wczorajszej sesji amerykańskiej obserwowaliśmy spadek w okolice poziomu 1,4000. Po raz kolejny uwydatniła się dodatnia korelacja pomiędzy kursem tej pary walutowej a światowymi parkietami. Wartość euro względem dolara spadła wraz z indeksami giełdowymi po gorszym od oczekiwań odczycie indeksu zaufania amerykańskich konsumentów sporządzanego przez Conference Board. Po zejściu w okolice 1,4000, kurs EUR/USD wszedł w fazę konsolidacji w przedziale 1,4000-1,4050, w której pozostawał również na dzisiejszej sesji azjatyckiej. Początek notowań na Starym Kontynencie przyniósł jednak wybicie górą z tego zakresu wahań co daje szanse na wzrost w kierunku 1,4100, a następnie 1,4150.
Podczas dzisiejszej sesji zostanie przedstawionych kilka istotnych wskaźników makroekonomicznych, których publikacja może mieć wpływ na rynek eurodolara. Będą to przede wszystkim dane z amerykańskiego rynku pracy zawarte w raporcie Challengera o planowanych zwolnieniach oraz w raporcie ADP o zmianie zatrudnienia w sektorach pozarolniczych w przedsiębiorstwach prywatnych. Poznamy je odpowiednio o godz. 13.30 i 14.15. Mogą one rzucić światło na to, jak wypadnie przedstawiany jutro oficjalny raport amerykańskiego Departamentu Pracy (choć miesiąc temu nie okazały się one zbyt pomocne).
kanału wahań. Po wzroście do poziomu 1,6700, kurs GBP/USD powrócił poniżej 1,6600 i kontynuował spadek aż do 1,6400. Impuls do tego ruchu dała m.in. rewizja w dół danych z Wielkiej Brytanii na temat PKB w I kw. Wczorajsza zniżka sprawiła, że notowania GBP/USD wciąż pozostają bez rozstrzygnięcia.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : T. Regulski, J. Pluta / Dom Maklerski TMS Brokers