eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarzeCzyżby koniec recesji w strefie euro?

Czyżby koniec recesji w strefie euro?

2009-08-13 22:50

Czyżby koniec recesji w strefie euro?

© fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (2)

Piąty kwartał z rzędu kurczyła się gospodarka strefy euro, ale część analityków większą uwagę przykładała do faktu, że wzrost aktywności odnotowano w Niemczech i Francji. Dane z USA zmniejszają jednak szansę szybkiego wyjścia z recesji.

Przeczytaj także: Obligacje USA - w październiku koniec skupu

Na warszawskim parkiecie dzień rozpoczął się bardzo nietypowo, bo właściwie nie rozpoczął się wcale. Z powodu problemów technicznych (braku prądu na GPW) notowania wystartowały chwilę przed południem. Indeks szerokiego rynku WIG ustalił kolejny lokalny rekord - przez krótki czas przebywał powyżej poziomu 36 tys. pkt. (najwyżej od października 2008 r.). Ostatecznie zyskał 2,2 proc., a WIG20 2,4 proc. Warto odnotować przede wszystkim fakt, że pomimo krótszej o blisko trzy godziny sesji obroty były ponadprzeciętne i na całym rynku inwestorzy wymienili się akcjami wartymi ponad 1,9 mld PLN, a papiery aż trzech spółek (Bank Pekao SA, Telekomunikacja Polska, KGHM) skupiły ponad 260 mln PLN obrotów. GUS opublikował dzisiaj dane o inflacji, które mogą być kolejnym argumentem dla banku centralnego za pozostawieniem stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Okazało się bowiem, że w lipcu inflacja za sprawą wolniejszego niż szacowano spadku cen żywności i szybszego wzrostu cen paliw wyniosła nie 3,5 proc., jak spodziewało się Ministerstwo Finansów, a 3,6 proc. r/r. Na rynku walutowym złoty odrobił względem dolara ponad 1 proc. (za jednego dolara płacono ok. godz. 17 czasu warszawskiego 2,88 PLN), euro i frank potaniały o ok. 0,7 proc. odpowiednio do poziomów 4,12 PLN i 2,69 PLN.

Garść ważnych danych makroekonomicznych napłynęła z zagranicy i wszystko wskazuje na to, że wkroczyliśmy niedawno w okres silnej polaryzacji nastrojów inwestorów oraz wskaźników obrazujących stan najważniejszych gospodarek. Z jednej strony to optymistyczny sygnał informujący o rzeczywistej poprawie pewnych segmentów rynku, z drugiej natomiast nie można wykluczyć, że to typowy efekt odbicia po fatalnych danych z wcześniejszych okresów i dlatego trudno uwierzyć, że zwrot koniunktury w światowej gospodarce mógł dokonać się tak błyskawicznie.

Dynamika PKB za II kwartał w strefie euro zaskoczyła na plus zarówno jeśli chodzi o zbiorcze dane z szesnastu państw obracających wspólną walutą (spadek "tylko" o 4,6 proc. r/r wobec oczekiwanego spadku o 5,1 proc.), jak i w przypadku największych pojedynczych gospodarek czyli Niemiec i Francji, gdzie zamiast spodziewanego spadku PKB odnotowano niewielki wzrost aktywności.

Informacje z USA były już znacznie mniej optymistyczne, co znalazło przełożenie w otwarciu sesji przez indeksy z Wall Street od spadku. Przede wszystkim rozczarowała sprzedaż detaliczna, po której, jak się okazało po fakcie, analitycy spodziewali się zbyt wiele, zwłaszcza na skutek wdrożenia rządowego programu dopłat do nowych samochodów. W lipcu pomimo 1 mld USD wyłożonego przez administrację Obamy na akcję "Gotówka za gruchoty", Amerykanie wydawali mniej niż przed miesiącem. Ponadto liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła o kilka tysięcy do poziomu 558 tys., a spadek cen towarów importowanych jest kolejnym niebezpiecznym krokiem w kierunku spirali deflacyjnej w USA, którą większość ekonomistów już kilka miesięcy temu wykreśliła spośród możliwych do realizacji scenariuszy.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: