Rynki finansowe III kw. 2009 r.
2009-10-02 12:28
Przeczytaj także: Rynki finansowe II kw. 2009 r.
Pora zapiąć pasy?
Rozsądną strategią z punktu widzenia przeciętnego inwestora – np. tego, który w ubiegłym roku nie zdążył w porę wycofać kapitału z giełdy czy funduszy akcji i szczęśliwie wyczekał do jesieni 2009 r. z walorami w portfelu, powinno być stopniowe ograniczanie zaangażowania w ryzykowne papiery i przygotowanie się na scenariusz, którego większość nie chce doświadczyć. Wzrosty, które nie mają wiele wspólnego z fundamentalnymi czynnikami (zyski spółek, popyt krajowy, handel zagraniczny, itp.). Rynek nie pamięta po jakiej cenie kupowaliśmy jednostki funduszu, dlatego nie czekajmy za wszelką cenę na pokrycie całości strat. W dłuższym okresie korzystnym rozwiązaniem może okazać się zrealizowanie straty na części kapitału przy obecnych cenach, np. sprzedaż połowy jednostek funduszu akcji. Jakby na to nie patrzeć są one o kilkadziesiąt procent wyższe niż na początku 2009 r., a po tak gwałtownych wzrostach szanse na kontynuację trendu maleją z każdym kolejnym tygodniem.
Patrząc na aktywność handlu międzynarodowego (np. ceny frachtów) można sądzić, że w tym roku sezon świąteczny w najważniejszych gospodarkach świata będzie dla firm nieporównywalnie gorszy pod względem obrotów i zysków niż poprzedni. Inwestorzy i analitycy przekonają się o tym dopiero w pierwszych tygodniach 2010 r. i nie można wykluczyć scenariusza, że do tego czasu utrzyma się powszechny optymizm, tolerancja wysokiego ryzyka oraz dolarowy carry trade.
![Rynki finansowe I kw. 2010 r. Rynki finansowe I kw. 2010 r.](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/rynki-finansowe/Rynki-finansowe-I-kw-2010-r-45475-150x100crop.jpg)
oprac. : Ł. Wróbel, B. Waszczyk / Open Finance