Bank Close Brothers stawia na Polskę
2009-11-09 00:31
Przeczytaj także: Pośrednictwo kredytowe 2008
Close Brothers działa już na polskim rynku i w najbliższej przyszłości planuje zdynamizować jeszcze aktywność. „Polska to największy, a do tego jeden z najlepiej rozwiniętych rynków w tej części Europy. Dobra sytuacja gospodarcza i związane z nią ogromne możliwości powodują, że nie może nas tu nie być” – mówi Tod Kersten, dyrektor zarządzający Close Brothers w Polsce, który od kilkunastu lat zajmuje się gospodarkami krajów Europy Środkowej. Potwierdza to także Ikuo Mori, prezes banku inwestycyjnego Close Brothers i doradca zarządu Daiwa Securities.Głównymi wyzwaniami dla banku stała się, mająca wkrótce rozpocząć się, prywatyzacja kluczowych branż, a także sprzyjająca fuzjom i przejęciom sytuacja gospodarcza, która sytuuje obecnie Polskę wśród nielicznych krajów o dodatnim wzroście gospodarczym. Close Brothers otworzył swoje przedstawicielstwo w Polsce w maju bieżącego roku i szczególnie zainteresowany w naszym rejonie jest transakcjami powyżej 25 milionów Euro. W tym celu analizuje procesy zachodzące w gospodarce polskiej, jak również innych krajów Europy Środkowo - Wschodniej.
„Zamiarem naszego polskiego biura jest nie tylko aktywne uczestnictwo w transakcjach dokonywanych na największym w tym rejonie - polskim rynku. Chcemy objąć naszym działaniem całą Europę Centralną” – dodaje Tod Kersten.
Close Brothers pracuje obecnie nad kilkoma transakcjami w Polsce, w tym nad sfinalizowaniem akwizycji w branży konsumpcyjnej. W 2008 roku Close Brothers doradzał funduszowi Advent International przy sprzedaży polskiej firmy Axtone. Transakcja zakończyła się sukcesem, a nowym właścicielem Axtone jest fundusz IK Investment Partners. Zdaniem przedstawicieli banku, oprócz doradztwa przy fuzjach i przejęciach oraz restrukturyzacjach, na polskim rynku jest znacznie więcej możliwości działania, na przykład potencjalne zaangażowanie w procesach prywatyzacyjnych oraz przygotowywanie spółek do wejścia na giełdę.
„Szczególnym wyzwaniem dla banków inwestycyjnych, takich jak Close Brothers są także procesy prywatyzacyjne. Zainteresowani jesteśmy doradztwem przy nich, tym bardziej, że i w tej mierze mamy duże doświadczenie” – mówi Wilfried Schmidt, członek zarządu Close Brothers i dyrektor departamentu Daiwa Securities odpowiedzialny za Bliski Wschód i Europę Centralną.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl