Największe spółki giełdowe XI 2009
2009-12-07 12:43
Przeczytaj także: Największe spółki giełdowe X 2009
Należy przy tym zwrócić uwagę podział blue chipów na dwie równe części, a których jedna obejmowała spółki rosnące w listopadzie, a druga – walory tracących firm. Szczęśliwie okazało się jednak, że akcje, które zyskały na wartości, zmieniały się o wiele mocniej niż te drugie, biorąc pod uwagę wyniki poszczególnych spółek, jak i średni wzrost oraz spadek. Spośród umacniających się walorów najwięcej zarobiono na akcjach Agory – 19,05% oraz Lotosu -18,25%. Wyniki powyżej 10% uzyskały także Pekao i KGHM, rosnące odpowiednio 11,82% i 10,56%. Średnia dla spółek rosnących wyniosła 8,89%.fot. mat. prasowe
Spółki WIG20 reprezentujące w listopadzie największe obroty
Struktura spółek najczęściej wymienianych powróciła do stanu sprzed dwóch i trzech miesięcy. Na Parkiecie Głównym palmę pierwszeństwa znów przejął górniczy konglomerat z ponad 4 milionami transakcji. Jednak banki Pekao i PKO nie zamierzały zbyt łatwo odpuścić, w obu przypadkach będąc bardziej bliżej niż dalej tej wartości. Kolejnymi miejscami tradycyjnie podzieliły się TP SA i PKN Orlen, aczkolwiek wolumen tych dwóch spółek w sumie był mniejszy niż liczba wymienionych akcji jednego ze wspomnianych banków.
Biorąc pod uwagę indeksy branżowe najlepiej na GPW radziły sobie banki zyskując 6,32%. Wraz z kolejnym w zestawieniu sektorem paliwowym (4,76%) pozostawiły daleko w tyle przedstawicieli pozostałych branż. Ze względu na słabą postawę dominującej w indeksie telekomunikacyjnym TP S.A., sektor ten okazał się najmniej zyskownym.
Ogólna sytuacja ekonomiczna na świecie wydaje się stopniowo poprawiać. Tym bardziej szokiem było doniesienie o problemach Dubai World ze spłatą kredytów. Szczęśliwie Święto Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych, a co za tym idzie, brak aktywności tamtejszych inwestorów, pozwolił rynkowi ochłonąć i zamortyzować tę informację.
W Polsce jak bumerang powracają na przemian dwa główne tematy. Pierwszy to hymn pochwalny na cześć rządu oraz naszego kraju jako oazy spokoju na wzburzonym gospodarczym morzu. Drugi z kolei to kwestia rosnącego deficytu budżetowego i krytyka Rady Ministrów za pomysł przeniesienia części składek z OFE do ZUS-u.
W ostatnich czasach polska giełda, jak i cała gospodarka, radzą sobie wyjątkowo dobrze. Nawet zawirowania na rynku nie zdołały (jeszcze?) zniechęcić inwestorów do bardziej ryzykownych parkietów. Jednak niemal zupełny brak reakcji na kłopoty dubajskiego konglomeratu też może być alarmujący, gdyż takie zachowania są charakterystyczne dla końcówki trendu rosnącego. Natomiast pocieszeniem mogą być zbliżające się święta i poprzedzający je rajd św. Mikołaja. Także koniec roku noże być powiązany z zabiegiem window dressing, co spowodowałoby wzrost dynamiki na giełdzie. Zatem grudzień zapowiada się niezwykle ciekawie.
1 2
oprac. : Eliza Smyrgała / IPO.pl