Stopa bezrobocia w Japonii zgodnie z oczekiwaniami
2009-12-29 13:16
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Na eurozłotym trwa stabilizacja w pobliżu 4,15. Zakres wahań jest niewielki, a aktywność rynku znikoma. Utrzymanie strefy wsparcia 4,11-4,13 oddala perspektywę głębszego umocnienia polskiej waluty. Konsolidacja w wąskim zakresie powinna potrwać do końca tygodnia. W nowym roku rynek zacznie bardziej żywiołowo reagować na zmiany sentymentu na rynkach globalnych. Najbliższym oporem będzie dzisiejsze maksimum przy 4,16.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Eurodolar kontyunuuje korektę ostatniej fali spadkowej. W nocy przetestowana została strefa krótkoterminowego wsparcia 1,4350-60 i następnie dolar zaczął się osłabiać. Możliwy zasięg korekty wzrostowej, wynikający z wydłużeń fibo to 1,4472 (wydłużenie 61,8% pierwszego impulsu) i w przypadku głębszej korekty 1,4548 (wydłużenie 1:1). W średnim terminie dolar może ponownie umocnić się do euro. Raport CFTC o otwartych pozycjach traderów wskazuje na rosnące zaangażowanie dużych graczy w długie pozycje w dolarze. Tak silny wzrost długich pozycji w stosunkowo krótkim czasie miał miejsce ostatnio w letnich miesiącach 2008 roku przed upadkiem Lehman Brothers.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Końcówka roku sprzyja kontynuacji trendu wzrostowego. Indeks S&P500 wybił się górą z trwającej kilka tygodni konsolidacji. Ruch wzrostowy odbywa się jednak na śladowym wolumenie, co może potwierdzać prognozowany przez nas scenariusz fałszywego wybicia. Impet wzrostów jest dość niski i najprawdopodobniej na początku 2010 roku nastąpi dość gwałtowa korekta spadkowa z minimalnym zasięgiem 1060 na S&P500. Dzisiaj w centrum uwagi będzie indeks zaufania konsumentów Conference Board, który może mieć spory wpływ na notowania. Generalnie niska aktywność rynków nie będzie sprzyjać silnym ruchom.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Korekta trendu wzrostowego na złocie zatrzymała się w pobliżu kluczowego zniesienia fibo 38,2%. Otwiera to szansę na odbicie w kierunku strefy 1150-1168 (zniesienia 50% i 61,8% ostatniej fali spadków). Odbicie na złocie zbiegłoby się z korektą wzrostową na eurodolarze. Zanegowaniem scenariusza wzrostowego będzie ponowne zejście poniżej 1088, co otworzyłoby drogę spadkom w kierunku strefy 1020-1040. Obserwowany w ostatnich tygodniach silny wzrost rentowności obligacji amerykańskich powinien działać negatywnie na ceny złota w średnim terminie.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : W. Smoleński, A. Jacewicz / Dom Maklerski IDM S.A.