Która karta kredytowa najlepsza dla skąpca?
2010-02-10 10:52
Najlepsze karty kredytowe dla skąpca © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Najlepsze prestiżowe karty płatnicze
Banki często organizują promocje, czasowo znoszące opłaty za korzystanie z różnego rodzaju produktów. Najlepszym na to przykładem są oferty kart kredytowych, wydawanych za darmo. Takie działanie ma oczywiście z góry określony cel. Banki liczą bowiem, że osoby skuszone ofertą będą z karty korzystały dłużej niż rok. Tymczasem, w kolejnych latach często trzeba już za nią zapłacić kilkadziesiąt złotych. Zniesienie opłaty wprowadzane jest więc z nadzieją, że w przyszłości produkt będzie przynosił zyski. Część osób nauczyło się jednak wykorzystywać tego rodzaju okazje i nigdy nie płaci bankom za ich usługi. Są to tzw. skąpcy – najbardziej nielubiana przez bankowców grupa klientów.Skąpcy praktykują dwa rozwiązania, pozwalające nigdy nie płacić za kartę kredytową. Po pierwsze można korzystać z wydanej za darmo karty przez 11 miesięcy. Gdy zbliża się rocznica jej wydania wystarczy złożyć wniosek o bezpłatną kartę w innym banku, a ze starej zrezygnować. Ewentualnie można również złożyć wniosek o przeniesienie karty do innego banku. Wtedy otrzymanie nowej jest szybsze. Nową kartę często otrzymamy bowiem bez konieczności przedstawiania zaświadczenia o dochodach, pod warunkiem, że limit nowej nie będzie większy niż starej.
Opisane wyżej rozwiązanie jest jednak w pewnym stopniu uciążliwe. Wymaga bowiem pamiętania o zbliżającej się rocznicy wydania karty. Poza tym raz do roku trzeba poświęcić trochę czasu na wyrobienie nowej karty. Jest jednak prostsze rozwiązanie, aby nigdy nie płacić za kartę, a nawet więcej – aby to bank płacił nam za korzystanie z niej. Wystarczy znaleźć kartę, w przypadku której bardzo łagodne są warunki znoszące opłaty za wydanie i korzystanie w kolejnych latach. Poza tym funkcjonują również takie karty, w przypadku których bank zwraca posiadaczowi ustalony procent wykonanych płatności. Co prawda zwykle trzeba za nie zapłacić. Rasowy skąpiec jest jednak w stanie za nią zapłacić, ale pod warunkiem, że wysokość zwrotów istotnie przewyższy poniesione koszty.
Expander sprawdził, w których bankach skąpiec znajdzie odpowiednią dla siebie kartę. Zacznijmy od banków, które zwracają część wydatków dokonanych kartą. Klienci Banku BPH, korzystający z Karty zakupowej (wcześniej w ofercie GE Money) otrzymają 1,5% od kwoty swoich zakupów, jednak nie więcej niż 25 zł miesięcznie. Przyjęliśmy założenie, że skąpiec wydaje miesięcznie 800 zł (8 płatności po 100 zł każda). W tej sytuacji przez 2 lata suma otrzymanych zwrotów wyniesie aż 288 zł. Niestety zysk skąpca zostanie pomniejszony o 85 zł opłaty. Jest to opłata naliczana po roku, jeśli do tego czasu klient nie wykonał operacji na łączną kwotę wynoszącą przynajmniej 12 000 zł.
Kolejnym bankiem, który wypłaca zwroty na karcie jest Polbank. W przypadku karty kredytowej Polbank-Era zwracany jest 1% wydatków. Zgodnie z regulaminem, aby tą kartę otrzymać trzeba być jednak klientem PTC, czyli posiadać telefon w sieci Era. Nie możemy jednak przyjąć założenia, że każdy skąpiec ten warunek spełnia. Dlatego do zestawienia uwzględniamy inną kartę tego banku – Praktyczną kartę kredytową. W jej przypadku zwrot jest jednak niższy, gdyż wynosi 0,5%, jednak nie więcej niż 10 zł miesięcznie. Kolejną zaletą tej karty są łagodne warunki, pozwalające uniknąć opłaty za korzystanie – 25 zł rocznie. W pierwszym roku wystarczy wykonać 1 płatność w ciągu pierwszych 3 miesięcy od jej otrzymania. W kolejnych latach trzeba wykonać co najmniej 24 płatności rocznie lub roczna łączna ich wartość musi przekraczać 3 600 zł. Trzeba jednak zapłacić co miesiąc za obowiązkowe ubezpieczenie na wypadek śmierci lub od stałej niezdolności do pracy. Składka wynosi 0,15% od kwoty zadłużenia, czyli w przypadku kwoty 800 zł, będzie to 1,5 zł płatne co miesiąc.
oprac. : Jarosław Sadowski / expander