Czy notowania walut wpływają na kurs WIG20?
2010-04-06 07:10
Przeczytaj także: Największe spółki giełdowe II 2010
Podczas tego okresu byliśmy świadkami również innych znaczących tąpnięć m. in. na światowych rynkach akcji. Były one spowodowane wybuchem wojny w Iraku oraz ogólną złą sytuacją finansową Stanów Zjednoczonych. Nakładając na siebie dwa wykresy: kurs USD/PLN oraz notowania WIG20 jesteśmy w stanie ocenić jak zachowywały się one na przestrzeni ostatnich 10 lat.fot. mat. prasowe
Zmiany kursu WIG20 oraz notowań kursu USD/PLN
Od początku 2009 r. WIG20 odrabia jednak straty, a kurs dolara uważany za przewartościowany zmienił trend z wzrostowego na spadkowy. Na wykresie zauważalne jednak jest, że kurs dolara nie zawsze miał wpływ na kurs naszego indeksu. WIG20 odzwierciedla bowiem kierunki wyznaczone przez światową sytuację na rynkach kapitałowych i ciężko wyodrębnić na wykresie idealną korelację między tymi dwoma czynnikami. Na pewno jednak jesteśmy w stanie zauważyć ciekawą ujemną korelację spowodowaną ostatnim kryzysem na rynkach kapitałowych. Od połowy 2008 r. oba kursy poruszają się bowiem prawie idealnie w przeciwnych kierunkach, co jest ważną informacją, która może znacząco pomóc w dywersyfikacji portfela inwestycyjnego.
fot. mat. prasowe
Zmiany kursu WIG20 oraz notowań kursu EUR/PLN
Mimo, że od połowy 2008 r., a więc prawie dwa ostatnie lata, można zauważyć ujemną korelację między kursem EUR/PLN i notowaniem indeksu, to nie da się w tym przypadku orzec, że między euro, a WIG20 występuje znacząca korelacja. Patrząc na wykres z perspektywy 10 lat, nasuwa się zatem wniosek, że oba kursy podążają swoimi własnymi drogami, nie wpływając w żaden sposób na siebie.
Czy można stwierdzić, że kurs WIG20 uzależniony jest od jakiejś waluty?
Faktem jest, że w 2009 r. drożejące akcje i amerykański dolar były ze sobą związane. Było to spowodowane działaniami makroekonomicznymi amerykańskiego rządu. Po obniżeniu krótkoterminowych stóp procentowych praktycznie do poziomu zerowego, inwestorzy chętnie pożyczali bowiem dolary, by później zainwestować uzyskaną gotówkę. Celem inwestorów stał się rynek akcji oraz inne waluty. Wzmożony popyt inwestycyjny spowodował zatem wzrosty na rynkach. WIG20, jak zostało wcześniej wskazane jest jednak bardziej podatny na zmiany dolara niż euro. Dzieje się tak dlatego, że polska giełda jest mocno uzależniona od wyników innych giełd światowych a zwłaszcza giełdy amerykańskiej. Udowodnił to ostatni kryzys finansowy. Duże znaczenie ma również fakt, że WIG20 podąża zawsze w bardzo zbliżonym kierunku do indeksu amerykańskich blue chipów, czyli S&P500. Nie jest jednak powiedziane, że nasz indeks blue chipów do wzrostów potrzebuje słabnącego dolara.
1 2
oprac. : Paweł Sobczak / IPO.pl