Koniunktura a debiuty sprywatyzowanych spółek
2010-04-27 00:31
© fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Prywatyzacje w Polsce a zyski z debiutów
Zniżka notowań na warszawskiej giełdzie w czasie 15 sesji poprzedzających debiut walorów spółki ze „stajni” Skarbu Państwa, nie jest przypadkiem rzadkim. To z grubsza okres, jaki mija od rozpoczęcia zapisów na akcje do wprowadzenia ich do obrotu giełdowego. Średnio WIG rósł w takim okresie o 0,2%. Jednak w 10 z 19 przypadków, które wzięliśmy pod uwagę, koniunktura rynkowa nie sprzyjała debiutantom – wynika z analizy Home Broker Doradcy Finansowi.W najgorszych warunkach debiutowały Puławy i ZA Tarnów
Przed debiutem Puław i ZA Tarnów indeks WIG w ciągu 15 sesji tracił odpowiednio 6,3% oraz 8,6%. Nie może dziwić, że obie spółki przyniosły inwestorom straty na pierwszej giełdowej sesji. Puławy wyceniono ponad 5% niżej niż w ofercie publicznej, ZA Tarnów – aż 18%. Spadkowej atmosferze na parkiecie nie zdołał się jeszcze oprzeć w czasie debiutu Polmos Białystok, który stracił 3% względem ceny emisyjnej po tym, jak przez 3 tygodnie przez debiutem tych akcji WIG poszedł w dół o 1,9%. Natomiast wśród firm, które wchodziły na giełdę, gdy koniunktura przed debiutem była korzystna, mamy tylko jeden przykład straty. Enea pierwszy dzień notowań zakończyła 1% poniżej ceny z oferty publicznej. Przyczyniło się do tego załamanie cen walorów w ostatnich dniach przed debiutem. Przez 5 sesji przed wejściem papierów Enei na rynek, WIG stracił prawie 8%.
Zniżka na giełdzie nie musi szkodzić
Eksperci wskazują, iż można jednocześnie podać szereg przykładów, gdzie zniżka cen akcji na giełdzie nie przeszkadzała w udanym debiucie firmom, które na rynek wprowadzał Skarb Państwa. Bogdance, Ruchowi, Zelmerowi, a wcześniej KGHM oraz Pekao udanych pierwszych notowań wiele przedsiębiorstw pojawiających się na parkiecie w bardziej sprzyjających okolicznościach może pozazdrościć. Zyski sięgały w tych przypadkach 20-30%.
fot. mat. prasowe
Liczy się atrakcyjność akcji
Z analizy wynika, że potwierdza to, że oprócz koniunktury giełdowej z punktu widzenia zysków na debiucie istotne są inne czynniki, jak na przykład to, jakim zainteresowaniem cieszyły się walory w ofercie publicznej (której przejawem są na przykład redukcje zapisów).
Wpływ na to mają nie tylko warunki rynkowe, ale atrakcyjność samej firmy, przeprowadzającej ofertę publiczną i ceny, po jakiej plasuje papiery. Bogdanka trafiła na zły okres na giełdzie, ale też tanio sprzedawała akcje. Cena emisyjna ustaliła się ponad 7% poniżej wyceny fundamentalnej, sporządzonej przez oferującego. Większe dyskonto pod tym względem oferował tylko Ciech.
fot. mat. prasowe
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl