Koszty okołokredytowe mogą podnieść ratę o 14%

Przeczytaj także: Kredyt hipoteczny: koszty okołokredytowe

Najdroższa „pomostówka”

Główną pozycją w dodatkowych kosztach jest ubezpieczenie pomostowe, które wynosi w zestawieniu Home Broker od 98 zł do 294 zł miesięcznie. Na szczęście ten koszt ponoszony jest zwykle przez kilka miesięcy, aczkolwiek w przypadku zakupu mieszkania na rynku pierwotnym może to być dłuższy okres. Prowizja, jeśli jest doliczana do kwoty kredytu, zwykle podnosi ratę o kilkadziesiąt złotych. Zapłata w gotówce jest korzystniejsza, gdyż wówczas od prowizji nie są naliczane odsetki, ale trzeba dysponować określoną kwotą.

Wysoką pozycją jest też ubezpieczenie niskiego wkładu. W podanym przykładzie większość banków oczekuje zapłaty tej sumy w gotówce. Ale są też banki, np. Nordea czy Pekao SA, które doliczają to ubezpieczenie do kwoty kredytu.

Może być wymagane ubezpieczenie na życie

Oprócz tych kosztów banki mogą też wymagać zakupu dodatkowych produktów. W zestawieniu Home Broker dwa banki, Millennium i Multibank, wymagają zakupu ubezpieczenia na życie, pierwszy przez cały okres kredytowania, a drugi na minimum pięć lat. Dodatkowe koszty mogą też wynikać z konieczności zakupu innych produktów. Jeśli jest to konto, koszt nie jest zbyt dotkliwy, zwłaszcza w przypadku, gdy w zamian bank obniża marże kredytową. Może się jednak zdarzyć, że bank będzie wymagał zakupu pakietu ubezpieczeń.