Kredyt budowlany a hipoteczny
2010-07-04 00:15
Przeczytaj także: Gdzie po kredyt na budowę domu?
Budowanie i kupno domów cieszy się coraz większą popularnością. Według badań GUS w pierwszej połowie tego roku inwestorzy indywidualni mieli największy udział w przyroście nowych zasobów mieszkaniowych. Domy przyciągają bowiem nie tylko swoją przestrzenią, mniejszym kontaktem z hałaśliwymi sąsiadami, czy możliwością posiadania ogrodu, ale także ceną. Według Dziennika Gazety Prawnej koszt budowy metra kwadratowego domu to około 3 tys. PLN, podczas gdy cena metra kwadratowego mieszkania w dużych miastach to nawet ponad dwa razy tyle.Aby jeszcze bardziej obniżyć kwotę wydaną na budowę domu, wiele osób rezygnuje z usług deweloperów, ponieważ ich marże to nawet 30-50% jego wartości i decyduje się na budowę tzw. systemem gospodarczym. Inwestor zatrudnia wtedy rzemieślników do poszczególnych prac i nie korzysta z kompleksowych usług jednej firmy budowlanej. Samodzielnie kupuje materiały i może także aktywnie brać udział w pracach, obniżając w ten sposób koszty robocizny. Choć taka inwestycja może okazać się bardzo opłacalna, to oznacza jednak więcej zachodu, nie tylko jeśli chodzi o prace budowlane, ale także o finansowanie takiej budowy w przypadku zaciągnięcia na nią kredytu.
Dokumenty proszę…
Kredyt budowlano-hipoteczny nie różni się znacząco od zwykłego kredytu zaciąganego na zakup nieruchomości. Można z niego sfinansować nie tylko budowę, ale także zakup działki. Jeśli już się ją posiada, to często może ona stanowić wkład własny. „Budowa systemem gospodarczym jest popularną metodą w Polsce. Banki nie stawiają przeszkód przy finansowaniu tego typu operacji”, wyjaśnia Paweł Stola, analityk portalu Hiponet.pl. Wymagania, jakie należy spełnić, aby uzyskać kredyt mieszkaniowy na budowę domu są podobne do tych, jakie są stawiane w przypadku jego zakupu. Różnica polega jednak na większej ilości dokumentów, jakie należy przedstawić w banku, jak i na sposobie oraz warunkach wypłaty takiego kredytu. „Podstawowymi dokumentami w takim przypadku są: odpis z księgi wieczystej, wypis i wyrys z ewidencji gruntów, pozwolenie na budowę, projekt techniczny, dziennik budowy oraz kosztorys prac budowlanych. Niektóre banki mogą także wymagać, aby budowa była prowadzona przez generalnego wykonawcę, czyli firmę budowlaną”, wylicza Paweł Stola.
Gdy inwestor postanawia wybudować dom bez dewelopera, sporą trudność stanowi oszacowanie wysokości potrzebnego kredytu. Warto zaciągnąć go w wyższej kwocie, niż wskazują wyliczenia kosztów, gdyż pojawić się mogą nieprzewidziane wydatki. Zdarza się bowiem, że dochodzi do nagłej awarii lub kradzieży materiałów budowlanych. Jeśli kredyt okaże się za niski, mogą pojawić się problemy z uzyskaniem dodatkowej kwoty od banku.
Kolejną sprawą, jaką należy uwzględnić jest czas trwania budowy. Bank wymaga określenia terminu zakończenia prac. Najlepiej wyznaczyć go z dużym marginesem błędu. Nieoczekiwane okoliczności, takie jak długa i mroźna zima, mogą spowodować spore opóźnienia. „Jeżeli przekroczy się ustalony termin, należy poinformować o tym bank. W większości przypadków wystarczy podpisać aneks do umowy przesuwający datę zakończenia prac. Może być on jednak płatny”, mówi Paweł Stola.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl