eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweHossa na rynku złota?

Hossa na rynku złota?

2010-07-13 12:30

W kontekście kolejnych wzrostów cen złota często przywoływany jest poniedziałek 21 stycznia 1980 roku. Złoto osiągnęło wówczas w Londynie poziom 850 dolarów za uncję. Zdaniem wielu analityków ta cena pozwala określić szczyt obecnej złotej hossy. Czy można ufać ich prognozom?

Przeczytaj także: Inwestycje w złoto rekordowe

Owe osiemset kilkadziesiąt dolarów, przeniesionych na dzień dzisiejszy stanowi podstawę dla historycznego realnego szczytu na poziomie 2160 dzisiejszych dolarów. Podstawą do porównania nie musi być amerykański indeks cen konsumpcyjnych. Złoto zestawia się z innymi towarami. W tym wypadku szczyt z 1980 roku przy zachowaniu relacji cen ropy do ceny złota z tamtej chwili przy dzisiejszych cenach ropy, wyniósłby 2890 dolarów. Takie samo zestawienie dla miedzi przynosi nieco skromniejszy rezultat – 2100 dolarów. Znacznie wyższy wynik daje odniesienie ceny złota do nominalnego światowego PKB. Gdyby cena złota miała się tak do gospodarki światowej jak na początku lat 80-tych, uncja powinna kosztować ponad 5000 dolarów.

Nim uwierzymy tym kuszącym porównaniom i czym prędzej pobiegniemy do kantorów (bądź nowocześniej: kupimy kontrakty terminowe albo lepiej ETF-y poparte fizycznym złotem) warto zastanowić się, czy snucie takich analogii w ogóle ma jakikolwiek sens. Odwołania do historycznych szczytów czynione są w podwójnym celu. Po pierwsze przekraczająca 2000 wartość ma nas przekonać, że złoto ma jeszcze ciągle ogromny potencjał do wzrostów, mimo że od dołka w 2001 roku urosło o ponad 400%. Po drugie, historyczne zestawienie ma nas upewnić, że nie bierzemy udziału w bańce spekulacyjnej – zdaje się z niego bowiem wynikać, że do niemożliwych do utrzymania poziomów wciąż jest bardzo daleko. Będę przekonywał, że obydwa te rozumowania są bardzo naiwne, a podążanie za nimi może przynieść inwestorom spore rozczarowanie.

Kryzys kryzysowi nierówny

Zestawianie dzisiejszej sytuacji z wydarzeniami sprzed lat może być cenną wskazówką pod warunkiem, że warunki wtedy i dziś są zbliżone. Miało na przykład pewien sens porównywanie kryzysu subprime z Wielkim Kryzysem, gdyż obu im towarzyszyło gwałtowne ograniczenie akcji kredytowej i potężna przecena na rynku akcji. Odwoływanie się jednak do doświadczeń z lat trzydziestych ma oczywiście istotne ograniczenia (nie ma na przykład aż takiej groźby nasilenia państwowego interwencjonizmu w tym radykalnego podniesienia ceł). Jednak sytuacja z początku lat 80-tych, choć o 50 lat bliższa niż Wielki Kryzys, w realiach jest od dzisiejszej jeszcze odleglejsza.

Lata osiemdziesiąte rozpoczynały się w cieniu poprzedniej dekady, w której walka z inflacją prowadzona była nieadekwatnymi metodami kontroli cen przy niekontrolowanej ekspansji pieniężnej. Rząd i bank centralny całkowicie straciły w ten sposób zaufanie opinii publicznej co spowodowało znaczący wzrost oczekiwań inflacyjnych. Nic nie wskazywało na to, że galopująca w USA inflacja zostanie kiedykolwiek opanowana. Dodatkowo na rynkach szerzyły się plotki na temat możliwego powrotu do standardu złota, który przestał istnieć ledwie dziewięć lat wcześniej.

Pod żadnym z tych względów sytuacja dzisiejsza nie przypomina tamtej. Przede wszystkim nie ma na horyzoncie żadnego poważnego zagrożenia inflacyjnego. W światowej gospodarce, a zwłaszcza w krajach rozwiniętych są ciągle olbrzymie niewykorzystane moce produkcyjne, a tempu przyrostu kredytu daleko jest wciąż do przedkryzysowej normy (pytanie czy w obliczu przyjmowanych właśnie regulacji bankowych w ogóle do niej powróci). Wiadomo też już, w jaki sposób Rezerwa Federalna będzie radzić sobie z wysokim poziomem bazy monetarnej w USA, choć na jakiekolwiek kroki zmierzające do redukcji płynności w systemie przyjdzie jeszcze poczekać pewnie około roku.

 

1 2

następna

oprac. : Maciej Bitner / Wealth Solutions Wealth Solutions

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: