Rekomendacja T: część zaleceń weszła w życie
2010-08-27 13:38
Dnia 23 lutego 2010 r. Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła Rekomendację T dotyczącą dobrych praktyk w zakresie zarządzania ryzykiem detalicznych ekspozycji kredytowych. Odnosi się ona bezpośrednio do banków objętych przepisami prawa polskiego, natomiast wyłączenia dotyczą jedynie banków nieznacząco zaangażowanych w detaliczne ekspozycje kredytowe. Na wprowadzenie zapisów rekomendacji 1-4, 8, 13-15,17-19 i 23-25, banki miały czas do 23 sierpnia 2010 r. Na dostosowanie się do pozostałych zaleceń instytucje finansowe mają jeszcze 4 miesiące.
Przeczytaj także: Rekomendacja T niewiele zmieni
W celu zapewnienia bezpieczeństwa sektora bankowego, uwzględniając także niekorzystne zjawiska na rynkach finansowych, Komisja Nadzoru Finansowego (dalej „KNF”) wprowadziła Rekomendację T (dalej „Rekomendacja”), będącą zbiorem 25 zaleceń dla banków, opartych na zasadzie rzetelnego badania zdolności kredytowej klienta. Zalecenia te odnoszą się do takich obszarów jak zarządzanie; kontrola ryzyka; identyfikacja, pomiar i akceptacja ryzyka; zabezpieczenia, raportowanie, relacje z klientami oraz kontrola wewnętrzna, i są następstwem wielokrotnego wskazywania bankom potrzeby stosowania dobrych praktyk w zakresie korzystania przez nie z różnego rodzaju baz danych, umożliwiających rzetelną ocenę wiarygodności i zdolności kredytowej, a tym samym sprzyjającym zwiększeniu jakości zarządzania ryzykiem kredytowym.Najważniejsza z punktu widzenia kredytobiorców jest rekomendacja nr 10, zgodnie z którą banki powinny ustalić limity zobowiązań klientów w stosunku do ich dochodów. Z tego względu na rynku kredytów nastąpi przede wszystkim zaostrzenie kryteriów oceny zdolności kredytowej. Oznacza to, że obciążenia finansowe w przypadku osób o dochodach niższych nie mogą przekraczać 50%, a w przypadku osób o wyższych dochodach 65% ich dochodów. Przy ocenie zdolności kredytowej banki uwzględniać będą nie tylko dochody, ale także wydatki kredytobiorcy, przy analizie których pod uwagę wzięte zostaną takie kryteria, jak ilość osób pozostających na utrzymaniu, status mieszkaniowy, czy miejsce zamieszkania.
Przed udzieleniem kredytu, banki będą wymagały przedstawienia większej ilości dokumentów. Wzrośnie również weryfikacja zabezpieczeń, by po udzieleniu kredytu monitorować na bieżąco sytuację finansową kredytobiorcy i aktualną wartość zabezpieczenia. Zaostrzą się tym samym kryteria akceptacji zabezpieczeń kredytu, a co za tym idzie, obniżony musi zostać wskaźnik LtV, wykorzystywany do oceny adekwatności zabezpieczenia, stanowiący relację kwoty kredytu do wartości zabezpieczenia, głównie przy kredytach hipotecznych. Bankom zalecono, aby zabezpieczenia spełniały kryteria płynności, wartości oraz dostępu i możliwości ich kontroli w całym okresie kredytowania. W przypadku kredytów walutowych klient, zgodnie z rekomendacją, powinien wnieść wkład własny w wysokości co najmniej 10 %, gdy kredyt udzielany jest na okres do 5 lat, a gdy okres spłaty kredytu wyniesie ponad 5 lat - co najmniej 20 %.
Na rekomendacji skorzystać ma również klient. Banki powinny bowiem dołożyć wszelkich starań, aby przekazywane klientom informacje były dla nich zrozumiałe, jednoznaczne i czytelne zarówno przed, jak i po podpisaniu umowy, przy czym uwzględniony powinien być poziom wiedzy klienta, który w większości przypadków nie jest specjalistą z dziedziny bankowości. Przed zawarciem umowy klient powinien otrzymać wszystkie informacje istotne dla oceny ryzyka i kosztów związanych z zawarciem umowy, w tym w szczególności informacje o ryzyku walutowym i wpływie spreadu walutowego na obciążenia z tytułu spłaty kredytu, ryzyku zmiennej stopy procentowej oraz ryzyku zmiany cen rynkowych zabezpieczeń. Informacje o rodzajach ryzyka powinny być przedstawione w formie pisemnej.
Przeczytaj także:
Banki zwiększają zdolność kredytową
Więcej na ten temat:
Rekomendacja T, kredyty hipoteczne, kredyty mieszkaniowe, dostępność kredytów, zdolność kredytowa, warunki udzielania kredytów