Rynek walutowy - ucieczka od dolara
2010-10-14 13:08
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Silne umocnienie złotego w stosunku do euro w dniu wczorajszym przyczyniło się do wybicia kursu z wąskiej konsolidacji trwającej miesiąc. Para EURPLN cały czas znajduje się jednak w lekko zniżkującym kanale cenowym, którego obecny zakres wynosi 3.8950 - 4.0000. Do wczorajszego ruchu przyczyniły się zarówno nastroje globalne, jak również dane z Polski. Inflacja CPI we wrześniu okazała się dużo wyższa od prognoz i rozbudziła oczekiwania na podwyżki stóp procentowych. Czy jednak w obliczu tego, że NBP chce utrzymać kurs powyżej 3.85, takowe nastąpią?
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Wydawało się, że zakres 1.4000 - 1.4040 będzie stanowił silniejszy opór dla głównej pary walutowej, a dalsze rozluźnianie polityki monetarnej w USA jest już zdyskontowane. Niewykluczone, że obecny ruch jest przesadzony, nierzadko przecież, szczególnie na EURUSD mamy do czynienia z wyolbrzymianiem pojawiających się informacji. W każdym razie, z technicznego punktu widzenia, dalsze wzrosty mają teraz otwartą drogę do 1.4568 czyli tegorocznych szczytów z połowy stycznia.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Wczorajsze osłabienie dolara miało również swój skutek na GBPUSD. Po wtorkowym wyłamaniu z kanału wzrostowego, wczoraj nastąpił dzięki temu przekonujący powrót w jego zakresy. Dodatkowo przełamany został opór 1.6000, stanowiący do tej pory silną barierę dla popytu. W obliczu braku publikacji z Wielkiej Brytanii dzisiaj i jutro, kurs powinien podążać do końca tygodnia śladem EURUSD.
fot. mat. prasowe
AUD/JPY
Władze monetarne Japonii z pewnością nie są zadowolone z panującego w ostatnim czasie sentymentu do dolara. Między innymi to było przyczyną niepowodzenia nie tak dawnych interwencji, ten czynnik również sprowadził kurs USDJPY w pobliże poziomu 81.00 w dniu wczorajszym.
Już od kilku dni wydaje się, że będziemy mieli do czynienia z kolejną interwencją, jednak ta nie następuje. Jeśli tak dalej pójdzie to wkrótce będziemy mogli mówić i pisać o najniższych poziomach w historii na tej parze walutowej - minimum z 1995 roku wynosi 79.58.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
oprac. : Kamil Rozszczypała / Dom Maklerski IDM S.A.