Assistance bonusem do konta bankowego
2010-10-16 00:11
Przeczytaj także: Ubezpieczenie assistance: zapomniany dodatek do konta
Konkurencja na bankowym rynku powoduje, że instytucje finansowe coraz częściej muszą wykraczać z usługami poza podstawową działalność. Wojny na coraz niższy koszt prowadzenia rachunku, liczbę bezprowizyjnych bankomatów czy nagrody rzeczowe, nie może trwać w nieskończoność. Dlatego banki sięgają po dodatki, które kiedyś zarezerwowane były wyłącznie dla najbogatszych klientów. I taką właśnie usługą jest assistance – ubezpieczenie, które ma być pomocne w nagłych przypadkach, jak chociażby problemy zdrowotne, awaria samochodu, sprzętu domowego czy konieczność szybkiego zaczerpnięcia informacji w nietypowym temacie u konsultanta przez telefon.Od początku października ofertę assistance odświeżył chociażby BNP Paribas Fortis, który dołącza usługę do większości kont dostępnych dla klientów indywidualnych. Miesiąc wcześniej Raiffeisen Bank wprowadzając nową paletę kont wzbogacił jeden z rachunków o darmową usługę assistance. Również we wrześniu Toyota Bank zaoferował pakiet pomocy w nagłych przypadkach, tyle że dla mikro przedsiębiorstw. Jeszcze wcześniej, bo w kwietniu, Allianz Bank modyfikując ofertę rachunków osobistych również zaopatrzył część z nich w usługę assistance, a Alior Bank zrobił to już w lutym. Widać więc wyraźnie, że liczba banków, które poprzez firmę ubezpieczeniową są skłonne zaoferować klientowi dodatkową pomoc w razie nagłych zdarzeń wciąż rośnie. Tendencja ta dotyczy nie tylko małych banków, ale też rynkowych gigantów jak PKO BP czy Bank Pekao.
Hydraulik na telefon, a lekarz przez telefon
Duże zróżnicowanie pakietów assistance udostępnianych przez banki może powodować, że klienci czują się zagubieni, a nie każde z tych ubezpieczeń warte jest poświęcenia uwagi. Wizyta specjalisty (np. hydraulik, lekarz, ślusarz, elektryk, itp.), to realna korzyść z posiadania rozbudowanych dodatków do rachunku osobistego. Znacznie mniej przekonująco brzmi hasło „infolinia informacyjna”, która w opinii banków również jest usługą assistance. I o ile telefoniczna porada prawna może wstępnie pomóc, to ciężko uwierzyć w rozwiązanie problemów medycznych przez lekarza, będącego po drugiej stronie słuchawki. Nie mniej zaskakujące wśród wymienianych usług, są chociażby telefoniczne porady nt. urządzania i pielęgnacji ogrodu.
Zdecydowanie najciekawszym elementem pakietów assistance jest wizyta specjalistów w razie nagłej choroby lub awarii oraz pomoc drogowa. Jeśli bank kusi wyłącznie infolinią informacyjną, to znaczy, że nieszczególnie ma się czym pochwalić w zakresie dodatkowych usług.
Droższe konto, szerszy zakres
Fakt, że usługa assistance do rachunków osobistych staje się coraz dostępniejsza, nie oznacza jeszcze, że każdy z klientów otrzyma ją bezwarunkowo. Rzeczywiście dodatek ten może być zupełnie darmowy, ale z reguły przy kontach, które kosztują kilka lub kilkanaście złotych w skali miesiąca. A przypomnijmy, że obecnie znalezienie zupełnie darmowego ROR-u nie stanowi już większego problemu.
Za przykład darmowego assistance mogą posłużyć konta banku BNP Paribas Fortis w pakiecie M lub L, tyle tylko, że ich koszt wynosi odpowiednio 6,5 lub 15 zł miesięcznie. Wymagającym konsumentom bank chętnie założy konto w pakiecie XL, gdzie opłata jest negocjowana, a zakres ubezpieczenia rozszerzony. Jeśli natomiast o usługę assistance upomni się klient darmowego konta (Pakiet S) będzie musiał zapłacić 20 zł miesięcznie.
oprac. : Michał Sadrak / Open Finance