eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansoweTransakcje giełdowe w rękach automatów

Transakcje giełdowe w rękach automatów

2010-10-31 00:10

Przeczytaj także: Budżet państwa a decyzje inwestycyjne


Gra w giełdę

Można próbować walczyć z niewidzialnym wrogiem i domagać się wprowadzenia rygorystycznych zakazów używania automatów nie mających nic wspólnego z pierwotnym znaczeniem pojęcia „inwestowanie”. Prawdopodobnie skutecznym rozwiązaniem ograniczającym nie widoczne gołym okiem gry robotów byłoby wprowadzenie parapodatku od zbyt szybkiego obrotu akcjami i innymi instrumentami, ale takie pomysły w obecnych warunkach technologicznych nie mają szans na praktyczne zastosowanie. Firmy finansowe, świadome przewagi, jaką daje prędkość, w dalszym ciągu będą płacić miliony dolarów za możliwość ustawienia swoich komputerów w sąsiedztwie giełdowych serwerów, aby skrócić o kilka milisekund czas potrzebny przekazanie zleceń do centralnego systemu operacyjnego giełdy. Informatycy potrafiący zaprogramować bardziej wydajne algorytmy nadal będą hojnie opłacani, a drobnym inwestorom pozostaje albo wydłużenie horyzontu inwestycji i stosowanie strategii kup i trzymaj, albo pogodzenie się z faktem, że są o dwa kroki za anonimowym „grubasem” , obracającym milionami.

Pewnym pocieszeniem może być informacja, że na naszym rynku pojawiły się niedawno rozwiązania, dzięki którym każdy informatyk posługujący się jednym z najpopularniejszych języków programowania, może stworzyć giełdowy automat. Większość polskich biur maklerskich pozostaje w tyle za konkurencją z zachodnich giełd, ale pierwsze jaskółki na horyzoncie pozwalają mieć nadzieję, że bariera wejścia w biznes systemów transakcyjnych obniży się dla inwestorów obracających akcjami i kontraktami na GPW z kilkudziesięciu tysięcy dolarów do kilku tysięcy złotych. Idealistów, tęskniących za systemem, w którym inwestorzy zachowują się racjonalnie, rynki działają efektywnie, a kapitał przepływa tylko w oparciu o fundamentalne czynniki, muszę odrzeć ze złudzeń. Te czasy nie wrócą. Można – wzorem ludystów, którzy na początku epoki industrializmu nawoływali do palenia maszyn – podnosić lament i domagać się zamykania komputerów w więzieniu, albo zaakceptować brutalną rzeczywistość i zacząć uczyć się grać w giełdę w nowych warunkach.

poprzednia  

1 ... 3 4

oprac. : Łukasz Wróbel / Open Finance Open Finance

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: