Jakie zmiany w programie Rodzina na Swoim?
2010-11-04 10:34
Zmiany limitów w programie Rodzina na Swoim © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Błąd w programie Rodzina na Swoim obciąży budżet
O 14,3 proc. obniżone zostaną limity cen nieruchomości dopuszczonych do Rodziny na Swoim – to efekt obniżenia mnożnika służącego do wyliczenia tych limitów z 1,4 do 1,2. Pierwotny projekt przewidywał obniżenie współczynnika do 1,3, ale Ministerstwo Finansów chciało jeszcze bardziej drastycznego spadku – do 1,0. To znacznie ograniczy dostęp do kredytów w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach, lecz w ocenie ministerstwa ma zachęcić deweloperów do obniżenia cen nieruchomości tak, by mieściły się one w limitach, a z drugiej strony, przygotować rynek do wygaszenia programu planowanego na koniec 2012 roku. Z analiz ministerstwa wynika, że zmiana ta największe ograniczenia spowoduje w takich miastach jak Kielce, Kraków, Lublin, Rzeszów i Szczecin. W większości lokalizacji zmiana nie wpłynie istotnie na liczbę nieruchomości spełniających ustawowe warunki cenowe.Drugą poważną zmianą w stosunku do pierwotnego projektu ustawy jest rezygnacja z modyfikacji zasady wyznaczania limitów cen w niektórych gminach. Chodzi o miejscowości położone w pobliżu aglomeracji oraz byłe miasta wojewódzkie, które utraciły ten status w 1999 roku. Obecnie lokalizacje te obejmują limity cen takie same jak dla miejscowości położonych z dala od dużych miast, tymczasem ceny nieruchomości są zbliżone właśnie do tych z aglomeracji.
Mimo protestów Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, program dopłat zostanie ograniczony do rynku pierwotnego, czyli preferencyjnego kredytu nie uzyskamy kupując nieruchomość z drugiej ręki. W ocenie Ministerstwa Infrastruktury, zachowanie tego ograniczenia było konieczne ze względu na wspieranie rozwoju budownictwa. Dla potencjalnych kredytobiorców ma to ogromne znaczenie, gdyż sześć na dziesięć mieszkań kupowanych w RnS pochodzi właśnie z rynku wtórnego. Pierwotnie zmiana ta miała wejść w życie w połowie przyszłego roku, termin jednak przyspieszono i będzie tak od razu, z chwilą wejścia w życie ustawy – czyli najprawdopodobniej na przełomie 2010 i 2011 roku.
Podtrzymano pomysł wprowadzenia maksymalnego wieku kredytobiorcy. Dopłaty mogą być stosowane, jeżeli złoży on wniosek kredytowy najpóźniej do końca roku kalendarzowego, w którym kończy 35 lat. Wg szacunków BGK zmiana ta spowoduje wykluczenie 25 proc. chętnych na dopłaty. W dużej części zostanie on jednak zbilansowany przez rozszerzenie grupy beneficjentów RnS o osoby samotne oraz żyjące w związkach partnerskich. Dotyczy to tylko mieszkań (bez domów) o powierzchni do 50 m2 (dla rodzin jest to 75 m2), przy czym przy kalkulacji wysokości dopłat uwzględnione będzie maksymalnie 30 m2 (dla rodzin 50 m2). Nowi beneficjenci programu będą mogli z niego skorzystać tylko przy spełnieniu dodatkowego warunku: kupowane mieszkanie musi być ich pierwszym. Tymczasem obecnie wystarczy, by to w chwili podpisywania umowy nie być właścicielem nieruchomości. Dopuszczeniu do programu singli sprzeciwiało się Ministerstwo Finansów.
oprac. : Marcin Krasoń / Open Finance