Idealny portfel inwestycyjny 2011
2011-01-25 13:34
Krajowe fundusze akcji o najlepszej w ostatnich 12 miesiącach stopie zwrotu © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Portfel inwestycyjny: w co inwestować?
Stracone okazjeGdy spoglądamy wstecz na miniony rok, naszą uwagę przykuwają inwestycje, które przyniosły największe zyski. Na warszawskiej giełdzie w 2010 roku można było zarobić krocie. Najlepsze polskie fundusze akcji mogły przynieść ponad trzydziestopięcioprocentowy zysk.
fot. mat. prasowe
Krajowe fundusze akcji o najlepszej w ostatnich 12 miesiącach stopie zwrotu
Oczywiście jeszcze więcej można było zarobić inwestując bezpośrednio w wybrane spółki. Wśród tych największych z indeksu WIG20 najlepiej wypadł KGHM. Kupując na początku ubiegłego roku udziały miedziowego giganta można było zyskać ponad 70 proc. Spośród 20 największych spółek warszawskiej giełdy aż 14 zwiększyło w ciągu ostatnich 12 miesięcy swoją wartość rynkową.
fot. mat. prasowe
Zmiana kursu akcji 5 liderów WIG 20 w ciągu ostatnich 20 miesięcy
Czy to oznacza, że rozsądny inwestor powinien wyciągnąć wnioski z najlepszych inwestycji 2010 roku i ulokować większość kapitału w najlepiej ostatnio zarabiających funduszach, spółkach czy drożejącym złocie? - To, że inwestycje zyskały kilkadziesiąt procent w danym okresie, nie oznacza, że urosną tak samo w następnym– przestrzega Dariusz Kazalski, Dyrektor Dep. Centrum Inwestycyjne Deutsche Bank PBC. – Nie ma jednak powodu, by się zdecydowanie od nich odżegnywać. Dla przykładu, fundusze inwestycyjne, które osiągnęły w 2010 roku dobry wynik, bo są oparte o atrakcyjne aktywa, np. wybrane surowce czy rynki wschodzące, także w tym roku dają potencjał na zyski – dodaje.
Bardzo niepewny rok
Ekonomiści na całym świecie zapowiadają bardzo niepewny 2011 rok. - Trzeci rok po wielkim kryzysie niesie z sobą wiele ryzyk, ale i szanse – przestrzega Helmut Kaiser, główny strateg inwestycyjny Deutsche Bank. - Wyniki poszczególnych krajów, sektorów oraz spółek mogą być bardzo różne – dodaje.
Z jednej strony, światowa gospodarka rosła w 2010 roku w tempie blisko 4 proc. Inflacja w największych gospodarkach rozwiniętych pozostawała na umiarkowanym poziomie około 2 proc. Pozwoliło to spółkom zwiększyć zyski, przez co wycena wielu z nich jest dzisiaj niższa niż wskazywałyby ich wyniki finansowe. Z drugiej, rozpoczynający się rok niesie wiele zagrożeń. Bardzo luźna polityka pieniężna w Stanach Zjednoczonych oraz problemy z zadłużeniem państw Unii Europejskiej stwarzają niepewną sytuację na rynkach. Wartość wielu inwestycji w 2011 roku będzie zależeć nie od ekonomii, ale od polityki.
Jak te wydarzenia światowej gospodarki i polityki wpływają na portfel indywidualnego inwestora w Polsce? Odpowiednią reakcją na te zawirowania jest rozsądna dywersyfikacja inwestycji.
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl