Rynki akcji - bardzo niska zmienność
2011-02-07 13:32
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
Polska waluta sprawiała wrażenie wyjątkowo silnej po publikacji piątkowych danych. Umocnienie dolara nie przyczyniło się w ostatecznym rozrachunku do wzrostu kursu USDPLN, para EURPLN podążyła natomiast na południe. Analitycy zagranicznych instytucji finansowych prognozują, że na koniec roku kurs EURPLN powinien znajdować się w okolicach 3.70 i podkreślają, że złoty jest obecnie jedną z tańszych walut w regionie.
Kwintesencją tych spekulacji były zaobserwowane dzisiaj nad ranem silne spadki na EURPLN. Złoty umocnił się o blisko trzy figury, spadając do poziomu 3.8450. Dzisiaj powinno nastąpić odreagowanie i powrót w okolice 3.90.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
Pierwsza reakcja rynku na dane to zajmowanie długich pozycji na parze EURUSD. Inwestorzy spojrzeli bowiem w pierwszej kolejności na dużo niższy od oczekiwań wzrost zatrudnienia. Później do ich wiadomości dotarł jednak całokształt danych, co zaowocowało kupowaniem dolara.
Tak jak zostało przedstawione powyżej, spadek stopy bezrobocia wynikał w dużo większym stopniu z trwałych długoterminowych czynników niż niższe zatrudnienie. Tutaj powody były losowe i najprawdopodobniej jednorazowe. Spadki zostały zahamowane na technicznym wsparciu 1.3539 i ten poziom będzie kluczowy dla notowań w najbliższym czasie. Jego przełamanie powinno wywołać dalsze spadki w kierunku 1.3250.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Tak jak sugerowaliśmy w piątkowym raporcie, spadek wartości funta po czwartkowej wypowiedzi Tricheta, był niezasłużony. Na odreagowanie można było więc stawiać z dużym prawdopodobieństwem i ci, którzy tak zrobili, nie zawiedli się. Inwestorzy wyczekali jedynie na dane z rynku pracy i potem zaczęli kupować funta. Niewykluczone, że ruch ten może potrwać dłużej.
Kluczowym dniem dla funta będzie w tym tygodniu czwartek. Nad polityką monetarną będzie obradował Bank Anglii. Przyszłość stóp procentowych w Wielkiej Brytanii jest obecnie wielką niewiadomą, więc to posiedzenie będzie miało szczególne znaczenie.
fot. mat. prasowe
USD/CAD
W piątek zostały również opublikowane dane z rynku pracy w Kanadzie. W tym przypadku sytuacja była odwrotna niż w USA. Zatrudnienie wzrosło, wzrosła również stopa bezrobocia. W styczniu przybyło 69 tysięcy miejsc pracy, podczas gdy spodziewano się, że przybędzie jedynie 15 tysięcy. Bezrobocie nieoczekiwanie wzrosło o 0.2 punktu procentowego z 7.6% w grudniu.
Taki odczyt został pozytywnie odebrany przez inwestorów w stosunku do dolara kanadyjskiego. W konsekwencji waluta ta umocniła się do 2.5-letniego minimum w stosunku do dolara i tam znalazła silne wsparcie techniczne. Jeśli w najbliższym czasie potwierdzą się coraz lepsze wyniki amerykańskiej gospodarki, można spodziewać się silniejszego odbicia na północ na USDCAD.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
![Eurodolar – niedaleko silnych oporów Eurodolar – niedaleko silnych oporów](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/komentarz-walutowy/Eurodolar-niedaleko-silnych-oporow-132908-150x100crop.jpg)
1 2
oprac. : Kamil Rozszczypała / Dom Maklerski IDM S.A.