Zadłużenie Polaków w XII 2010
2011-02-14 12:57
Kredyty nieregularne © fot. mat. prasowe
Narastające jak kula śnieżna złe kredyty firm i gospodarstw domowych wreszcie zaczęły topnieć. W grudniu zeszłego roku ubyło ich prawie 400 mln zł. Głównie jest to zasługa przedsiębiorców i ostrzejszej polityki kredytowej banków, ale nie obyło się także bez zabiegów księgowych.
Przeczytaj także: Zadłużenie Polaków w XI 2010
fot. mat. prasowe
Kredyty nieregularne
Dużo bardziej mógł ucieszyć banki spadek wartości złych kredytów konsumpcyjnych klientów indywidualnych. Tych ubyło po raz pierwszy w ostatnich kilku latach. Stopniały o blisko 175 mln zł, podczas gdy jeszcze w poprzednich miesiącach przybywało ich o ponad 100 i ponad 200 mln zł. Trudno jednak precyzyjnie stwierdzić w jakim stopniu był to efekt lepszej obsługi i restrukturyzacji kredytów, które klienci zaczęli spłacać na nowych zasadach. Poprawa mogła być też efektem sprzedaży portfeli kredytowych, jak również spisania części długów całkowicie na straty. Bez jakichkolwiek ingerencji trudno sobie wyobrazić tak istotną poprawę sytuacji niemal z dnia na dzień. Ale pewne jest jednak, że wartość złych kredytów konsumpcyjnych nie przyrasta już tak gwałtownie jak wcześniej. W końcu zaczęło maleć zagrożenie ze strony kredytów rozdawanych lekką ręką w czasie gospodarczej hossy w 2007 roku i przez większą część 2008 roku. Sprawdza się też nowa ostrzejsza polityka kredytowa, którą banki wobec klientów zainteresowanych pożyczkami na konsumpcję powszechniej zaczęły stosować od połowy 2009 roku.
fot. mat. prasowe
Miesięczny przyrost złych kredytów mieszkaniowych
Ostateczny efekt to spadek wartości złych kredytów konsumpcyjnych do 20,43 mld zł. Generalnie jednak cała pula złych kredytów gospodarstw domowych 34 mld zł spadła mniej spektakularnie, bo jedynie o 23 mln zł. Swoje „trzy grosze” dorzuciły osoby spłacające kredyty mieszkaniowe. Portfel złych kredytów mieszkaniowych gospodarstw domowych podskoczył w grudniu o prawie 140 mln zł i przekroczył 4,9 mld zł. Odsetek nieoddawanych w terminie kredytów mieszkaniowych w złotych wyniósł na koniec grudnia 2,84 proc., a we franku 1,34 proc. Rok wcześniej było to odpowiednio 2,27 i 1,04 proc.
Przeczytaj także:
Zadłużenie Polaków w XII 2013
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance