Oferty kredytów hipotecznych II 2011
2011-02-15 10:17
Przeczytaj także: Rynek kredytów mieszkaniowych 2010
Kolejnym bankiem pod względem atrakcyjności kredytu złotowego jest Raiffeisen Bank. Trafił na trzecie miejsce naszego zestawienia. Po modyfikacji oferty bank pobiera 1,49 pkt proc. marży i daje klientowi do wyboru albo 1 proc. prowizji, albo ubezpieczenie na życie w postaci corocznej składki, stanowiącej równowartość 0,25 proc. zadłużenia. Trzeba też oczywiście, jak niemal wszędzie, otworzyć konto i przelewać na nie wynagrodzenie. Klienta w tym wypadku nie przerazi ubezpieczenie niskiego wkładu, a zaimponuje mu maksymalna zdolność kredytowa przekraczająca 600 tys. zł. Za Raiffeisenem, czyli tuż za podium znalazła się oferta PKO BP i Euro Banku. Marża w PKO BP to jedynie 1,39 pkt proc. i brak prowizji, ale konieczne ubezpieczenie od utraty pracy na cztery lata kosztuje 3,25 proc. wartości kredytu. Klient oprócz opłacania raty, aby uzyskać 1,39 pkt proc. marży, musi przygotować się na oszczędzanie.
Bank liczy, że kredytobiorca zainwestuje co miesiąc w fundusze co najmniej 200 zł. Uznaliśmy, że nie każdy jest gotowy na takie wyzwanie, stąd niższa ocena niż poprzednich banków. Gdy klient nie da rady oszczędzić 200 zł miesięcznie, dostanie marżę 1,74 pkt proc. W ofercie PKO BP na kolana rzuca maksymalna zdolność kredytowa naszej trzyosobowej rodziny z 6 tys. zł wpływów. W PKO BP mogliby oni pożyczyć ponad 650 tys. zł. Konieczne jest też założenie konta z dostępem elektronicznym i wpływami, używanie karty kredytowej.
Identyczną punktację jak PKO BP uzyskał kredyt Euro Banku. Wrocławski bank zgodzi się na 1,30 pkt proc. marży i daruje prowizję, ale trzeba spełnić sporo warunków: wykupić ubezpieczenie od utraty pracy (1,5 proc. wartości kredytu), dokupić też ubezpieczenie na życie, wyłożyć 10 tys. zł na lokatę lub fundusze inwestycyjne i utrzymać je co najmniej przez rok. Trzeba również założyć konto, na które będzie przekazywane wynagrodzenie i zdecydować się na kartę kredytową.
W bankach coraz częściej pojawiają się oferty kredytów z niższym oprocentowaniem dla osób gotowych jednocześnie oszczędzać. Poza PKO BP i Euro Bankiem, politykę taką mają również: Citi Handlowy, Deutsche Bank PBC, Getin Noble Bank i DnB Nord. Można się spodziewać, że wkrótce praktyka ta rozpowszechni się jeszcze bardziej.
Jeśli klient chce uniknąć cross-sellu, to ma na to szansę, bo wybór ofert kredytów złotowych jest bardzo bogaty. Nasza modelowa rodzina może wybierać między kredytami w 26 bankach.
W ofercie ocenialiśmy również takie parametry jak maksymalny okres kredytowania, maksymalne LtV, koszt przewalutowania wcześniejszej spłaty. Znaczenie ma także wielkość sprzedaży.
Po kredyt w euro do DB PBC, Raiffeisena i PKO BP
Wśród kredytów w euro zdecydowanie najlepsza okazała się oferta Deutsche Banku PBC. Tuż za nim znalazł się kredyt Raiffeisen Banku. Na podium wszedł także PKO BP. Czwarta pozycją przypadła DnB Nord, a piąta Aliorowi. Tutaj jednak wybór jest zdecydowanie mniejszy niż w kredytach w rodzimej walucie. Z 6 tys. zł w kieszeni i zamiarem pożyczenia na 90 proc. wartości nieruchomości, klienci mogą udać się jedynie do ośmiu banków. Choć w euro pożyczają również Nordea, mBank, MultiBank, Lukas Bank, Kredyt Bank czy BZ WBK, to w trzech pierwszych bankach 6 tys. zł wpływów to za mało by dostać kredyt w euro, a w Lukas Banku, Kredyt Banku i BZ WBK nie ma możliwości pożyczenia w euro na 90 proc. LtV. W Lukas Banku maksymalne LtV wynosi 80 proc., a kredyt w euro może trwać najwyżej 25 lat, Kredyt Bank pożyczy w euro najwyżej na 85 proc. wartości nieruchomości, a BZ WBK na 80 proc. LtV, choć i tak jest to o 10 pkt. proc. więcej niż bank oferował jeszcze w zeszłym roku.
Przeczytaj także:
Oferty kredytów hipotecznych X 2014
![Oferty kredytów hipotecznych X 2014 [© chrisdorney - Fotolia.com] Oferty kredytów hipotecznych X 2014](https://s3.egospodarka.pl/grafika2/kredyty-mieszkaniowe/Oferty-kredytow-hipotecznych-X-2014-145347-150x100crop.jpg)
oprac. : Halina Kochalska / Open Finance