Rynki akcji - walka o utrzymanie pozycji
2011-03-08 12:36
© fot. mat. prasowe
Po ustanowieniu w poniedziałek nowego rekordu hossy głównym zadaniem byków jest utrzymanie zdobytych pozycji. Wczoraj się to nie udało, dziś wysiłek musi być większy.
Przeczytaj także: Rynek akcji USA - dziwne zachowanie w poniedziałek
Inwestorzy na Wall Street zaliczyli w poniedziałek kolejną słabą sesję. Jej przebieg był podobny do piątkowej z tą różnicą, że byków nie wspierały żadne dobre dane makroekonomiczne. Sesja była też dziwna z tego względu, że pogorszenie nastrojów przypisywano mocno drożejącej przed południem ropie naftowej, a gdy wieczorem ropa taniała, indeksy jeszcze bardziej szły w dół. Droga ropa źle, tania też niedobrze, złe dane makroekonomiczne kiepsko, dobre, jeszcze gorzej. Coś w mentalności graczy się zmienia.W poniedziałek wieczorem coś pękło także na niemal całym rynku surowcowym. W południe za ropę Brent w Londynie trzeba było płacić ponad 118 dolarów, o 2 proc. więcej niż w piątek. Wieczorem spadek notowań sięgał 1,3 proc. Jeszcze bardziej dramatyczne zmiany miały miejsce na rynku miedzi. Jej notowania co prawda przez większą część dnia nie rosły, jednak około godziny 16.00 poszły mocno w dół, zatrzymując się ponad 3 proc. poniżej poziomu z piątku. Bijące rekordy złoto i bawełna wieczorem mocno spuściły z tonu. Pszenica taniała o 3,8 proc.
S&P500 zaczął poniedziałkowy handel na niewielkim plusie, by po godzinie zacząć osłabienie, które sprowadziło indeks w okolice 1300 punktów. W tym momencie spadek sięgał 1,3 proc. Ostatecznie skończyło się 0,8 proc. pod kreską. Dziś nadal rynki radzić sobie muszą bez danych makroekonomicznych. Opublikowana zostanie jedynie informacja o dynamice zamówień w niemieckim przemyśle. Oprócz Libii i Arabii Saudyjskiej na tapetę wraca Grecja i Portugalia. Po poniedziałkowym obniżeniu ratingu Grecji dzisiejsza aukcja bonów skarbowych może dostarczyć nieco emocji, choć są to papiery krótkoterminowe, więc ryzyko niewielkie. W środę obligacje sprzedaje Portugalia. Koszt ubezpieczenia długów obu państw w poniedziałek wzrósł do rekordowo wysokiego poziomu.
fot. mat. prasowe
W Azji było dziś dość spokojnie. Nikkei wzrósł o 0,2 proc., na pozostałych parkietach także przeważały niewielkie zwyżki. W Szanghaju indeksy poszły w górę po 0,1 proc. Korektę wczorajszych spadków zapowiadają natomiast kontrakty na amerykańskie indeksy, zwyżkujące po 0,5-0,6 proc. Podstawy do optymizmu dawałyby spadające dziś także ceny ropy naftowej, ale podejrzane jest to, że mocno tanieją wszystkie surowce, co mogłoby sugerować obawy o globalną gospodarkę.
fot. mat. prasowe
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
Przeczytaj także:
Warszawska giełda mocno zareagowała na sankcje
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance
Więcej na ten temat:
komentarz giełdowy, WIG20, giełdy światowe, obroty akcjami, prognozy giełdowe, komentarz walutowy, surowce