Nastroje konsumentów się pogarszają

Przeczytaj także: Indeks S&P/Case Shiller spadł w styczniu o 3,1%

Rynki finansowe

Drożejące paliwa i potencjalne negatywne konsekwencje trzęsienia ziemi i kryzysu nuklearnego w Japonii zrobiły wrażenie zarówno na Amerykanach, jak Europejczykach. Oba indeksy nastrojów konsumentów w USA, Uniwersytetu Michigan i Conference Board, wypadły w marcu poniżej oczekiwań. Tak też było ze wskaźnikiem obliczanym przez Komisję Europejską dla strefy euro. Obniżył się on z minus 10 pkt w lutym do minus 10,6 pkt. Regres miał miejsce również w przypadku ocen przedsiębiorców, także tych z branży budowlanej. Mamy zatem kolejny sygnał po wstępnym odczycie PMI dla przemysłu ochładzania się koniunktury w przemyśle Eurolandu.

Interesująco wypadły poszczególne składowe wskaźnika nastrojów europejskich konsumentów. Do 30,8 pkt podniosły się oceny dotyczące oczekiwanego wzrostu cen w najbliższych 12 miesiącach. W lutym było to 25,7 pkt. Regres nastąpił jeśli chodzi o wydatki o dużej wartości, jak również o zdolności do oszczędzania pieniędzy.

Z danych z jednego miesiąca trudno wyciągać dalej idące wnioski. Tak też zdają się na to patrzeć inwestorzy na rynkach finansowych przypisując pogorszeniu nastrojów konsumentów raczej jednorazowy wymiar związany ze wzrostem niestabilności światowej sytuacji. Rekompensują rozczarowania w tym względzie dobre wiadomości dotyczące rynków pracy, takie jak wczorajsze raporty Challengera i ADP w USA.

Rynek nieruchomości

W lutym w Nowej Zelandii liczba wydanych pozwoleń na budowę spadła do najniższego poziomu od 2 lat. Zniżka w skali miesiąca wyniosła 9,7%. Wydano jedynie 1007 pozwoleń. Po wyłączeniu apartamentów regres w tym względzie mieliśmy w 7 z ostatnich ośmiu miesięcy. Te dane wyraźnie potwierdzają trudności przed jakimi stanęła nowozelandzka gospodarka.

Lokalne władze zapowiedziały, że będą w tym roku dążyć do ustabilizowania cen nowych mieszkań w Pekinie i doprowadzić do ich zniżki w porównaniu z 2010 r. W Szanghaju deklarowano zaś niedawno działania mające nie dopuścić do wzrostu cen nowych mieszkań wyższych niż wzrost gospodarczy i średni przyrost dochodów.

Cotygodniowe dane wykazały spadek zainteresowania kredytami hipotecznymi w USA. W minionym tygodniu było o 7,5% mniej wniosków o nie. Z tego w przypadku refinansowania wcześniej zaciągniętych zobowiązań regres wyniósł 10%, a kredytów na kupno domów mieliśmy spadek o 1,7%.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.