Rentowność obligacji a ceny akcji
2011-04-13 12:46
Rentowność obligacji 10-letnich i zmiany S&P500 © fot. mat. prasowe
Przeczytaj także: Kryzys dynamizuje rynek obligacji
Od czasu wybuchu globalnego kryzysu finansowego aż do jego dna, ceny akcji i obligacji poruszały się przeciwnym kierunku. Było to szczególnie widoczne na rynku amerykańskim. S&P500 od jesieni 2007 do lutego 2009 roku stracił połowę swej wartości. Wskaźnik ceny do zysku na akcję w marcu 2009 roku spadł do 13,3, czyli do wartości najniższej od końca lat 80. ubiegłego wieku. Pod koniec 2008 i na początku 2009 roku rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich spadłado 2,4-2,5 proc., czyli do poziomu najniższego w historii. Spadek cen akcji i jednoczesny wzrost cen obligacji odzwierciedlał podejście inwestorów do ryzyka. Kapitał przemieszczał się z postrzeganego jako skrajnie ryzykowny rynku akcji na rynek amerykańskich obligacji, uznawanych za najbezpieczniejszą inwestycję w niepewnych czasach.
fot. mat. prasowe
Rentowność obligacji 10-letnich i zmiany S&P500
Do porównań rentowności obligacji z atrakcyjnością akcji często używa się odwrotności wskaźnika C/Z, odzwierciedlającego hipotetyczną rentowność inwestycji w akcje. W apogeum bessy w lutym-marcu 2009 roku wynosił on 7,1-7,5 proc., czyli rentowność inwestycji w akcje była trzykrotnie wyższa niż rentowność obligacji. Te proporcje były zbliżone do tych obserwowanych w 1987 roku.
fot. mat. prasowe
Rentowność amerykańskich obligacji 10-letnich i odwrotność wskaźnika C/Z dla indeksu S&P500
Taka sytuacja na dłuższą metę była nie do utrzymania. Od wiosny 2009 roku, wraz z cyklem nadzwyczajnego luzowania polityki pieniężnej przez banki centralne, spadać zaczęły ceny obligacji, powodując wzrost ich rentowności, a jednocześnie rozpoczęło się dynamiczne odreagowanie na rynkach akcji. W wyniku tych tendencji różnica między rentownością obligacji a odwrotnością wskaźnika C/Z drastycznie się zmniejszyła. Wiosną 2010 roku rentowność obligacji wzrosła
do 3,7-3,85 proc., zaś odwrotność C/Z stopniała do 4,6-4,8 proc. Ceny amerykańskich obligacji mocniej poszły w górę także w okresie od maja do listopada 2010 roku, sprowadzając ich rentowność ponownie w okolice 2,5 proc. Korekta na rynku akcji, trwająca od maja do sierpnia ubiegłego roku nie spowodowała już jednak znaczącego spadku wskaźnika C/Z. Wzrost cen obligacji spowodował względne zwiększenie atrakcyjności inwestycji w akcje. Koniec 2010 roku i pierwsze miesiące roku 2011 przyniosły dynamiczny wzrost cen akcji na Wall Street, w wyniku którego wskaźnik C/Z dla spółek wchodzących w skład indeksu S&P500 sięga 23-24 i osiąga poziom najwyższy od czasu sprzed upadku banku Leman Brothers. Idącym w górę notowaniom akcji towarzyszy jednocześnie spadek cen obligacji. Rentowność amerykańskich papierów dziesięcioletnich i odwrotność C/Z ponownie mocno się do siebie zbliżyła.
oprac. : Roman Przasnyski / Open Finance