Kredyt pod inwestycje
2011-04-20 09:47
Przeczytaj także: Karta kredytowa czy kredyt gotówkowy?
- Jedną z większych zalet naszego rozwiązania jest duży wybór aktywów, które mogą stanowić zabezpieczenie oraz szybki dostęp do gotówki, bez konieczności przedstawiania zaświadczeń o dochodach – tłumaczy Agnieszka Pałasz-Jurczak z Deutsche Bank PBC.
Poniżej przedstawiamy dwie symulacje, które na podstawie historycznych wyników dwóch funduszy inwestycyjnych pokazują, jak umiejętnie można wykorzystać kredyt pod aktywa do zwiększenia zysków.
Sytuacja I: Wykorzystanie kredytu pod aktywa do zwiększenia inwestycji
Klient A ponad rok temu, 9 lutego 2010 roku posiadał jednostki Funduszu UniStabilny Wzrost o wartości 100 tys. zł. W ciągu roku wartość tej inwestycji wzrosła o 15 proc., więc po odliczeniu opłat i podatku, klient zarobił na inwestycji 11 651 zł.
Klient B tego samego dnia dysponował dokładnie tą samą liczbą jednostek tego samego funduszu. Jednak zdecydował się dokupić ich jeszcze więcej, biorąc kredyt zabezpieczony właśnie swoimi aktywami. W Deutsche Bank PBC w przypadku Funduszu UniStabilny Wzrost mógł liczyć na kredyt do 70 proc. wartości zabezpieczenia. Wnioskował więc o 69 tys. zł, za które kupił kolejne jednostki tego samego funduszu.
fot. mat. prasowe
Pożyczka pod aktywa zabezpieczona jednostkami TFI przeznaczona na zakup kolejnych inwestycji
Pożyczka na rok (odsetki oraz prowizja) kosztowała Klienta B w sumie 6 520 zł 20 gr. Jednak dodatkowe środki wypracowały w tym czasie (uwzględniając opłaty i podatek) aż 9 744 zł 54 gr. Dzięki kredytowi pod aktywa Klient B zarobił „na czysto” 3224 zł 7 groszy.
Sytuacja II: Wykorzystanie kredytu pod aktywa do „ratowania” inwestycji
Klient A miał jednostki Funduszu DWS Top 25 Małych i Średnich Spółek warte 100 tys. zł. Jednak 9 lutego 2010 roku zmuszony został wycofać połowę inwestycji, by pokryć koszty gruntownego remontu mieszkania.
W ciągu roku fundusz zyskał 20 proc. na wartości. W rezultacie zainwestowane przez Klienta A 50 tys. zł wypracowało zysk netto (po odjęciu opłat i podatku) w wysokości 8 123 zł 86 gr.
Klient B znalazł się w podobnej sytuacji, jednak zamiast wycofać inwestycje, zdecydował się pokryć wydatek na remont z kredytu zabezpieczonego jednostkami funduszu. W Deutsche Bank PBC pod zastaw Funduszu DWS Top 25 Małych i Średnich Spółek mógł wnioskować o pożyczkę do 60 proc. wartości aktywów. Potrzebował 50 tys.
fot. mat. prasowe
Zysk z wykorzystaniem pożyczki pod aktywa dla celów konsumpcyjnych
Po roku zrealizował zyski i spłacił kredyt, który kosztował go 4725 zł. Jednak dzięki utrzymaniu pełnej kwoty inwestycji zarobił dwa razy więcej niż Klient A, czyli po uwzględnieniu opłat i podatków 16 247 zł 73 gr. „Na rękę”, odliczając koszty kredytu, zyskał więc na uratowanej inwestycji 11 522 zł 73 gr.
- Biorąc pożyczkę pod inwestycje trzeba pamiętać, że zakładany przez nas zysk musi być większy niż koszt kredytu – podkreśla Agnieszka Pałasz-Jurczak. – Dlatego tego rodzaju „dźwignię finansową” opłaca się zastosować tylko w przypadku prawdziwych okazji.
Co nią jest? Na to pytanie każdy inwestor musi odpowiedzieć sobie sam.
1 2
oprac. : Aleksandra Baranowska-Skimina / eGospodarka.pl