Rynki finansowe - dobre nastroje

Przeczytaj także: Ceny domów w USA najniższe od 9 lat

Rynki finansowe

Ostrzeżenie Citigroup przed obniżkami prognoz zysków dla spółek na rynkach wschodzących w najbliższych miesiącach, drugi kolejny spadek w kwietniu indeksu zaufania niemieckich przedsiębiorców Ifo, marcowy wzrost sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii za sprawą wyższych wydatków na żywność, kolejna porcja dobrych wyników spółek w USA za I kwartał, zapowiedź dalszych podwyżek stóp procentowych w Brazylii, zwiększenie stopy rezerw obowiązkowych dla banków oraz 9. z rzędu wzrost wskaźników wyprzedzających koniunktury w USA w marcu składały się na bilans czwartkowych doniesień na rynkach finansowych. Do tego dodać można jeszcze mniej istotne wiadomości, jak regres indeksu Philadelphia Fed oraz cen domów w lutym w Stanach Zjednoczonych. Dzień był więc dobrą egzemplifikacją sytuacji na rynkach, gdzie z jednej strony nadal niepokoi inflacja, a z drugiej mamy przesłanki wskazujące na wytracanie tempa przez wzrost koniunktury gospodarczej.

Jednocześnie utrzymują się bardzo dobre nastroje inwestorów, co pokazała kolejna ankieta wśród aktywnie zarządzających funduszami. Udział akcji w ich portfelach podniósł się jeszcze bardziej i pozostał powyżej niepokojącego poziomu 80%. Czwarty kolejny tydzień nie było żadnego zarządzającego, który grałby na spadek cen akcji. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy to wyjątkowa sytuacja. Pokazuje, jak duża jest niechęć do tego, inwestowania wbrew trendowi rynkowemu. W średnim terminie jednak taka sytuacja ma negatywny wydźwięk.

Rynek nieruchomości

Specjaliści z Knight Frank są zdania, że indyjski rynek nieruchomości czekają cięższe czasy w związku z rosnącymi kosztami pieniądza i malejącą dostępnością kredytów. To może zmuszać deweloperów do pozbywania się projektów w nagłym trybie. Szacuje się, że w najbliższych 2-3 latach mają oni do spłacenia blisko 41 mld USD zobowiązań. W Bombaju liczba nie sprzedanych domów odpowiada 28 miesiącom bieżącej sprzedaży, obrazując skalę niedostosowania podaży do popytu. Ten drugi obniżył się w ostatnim czasie nawet o połowę.

Kwietniowe wskaźniki koniunktury w polskim budownictwie przyniosły poprawę. Po 7 kolejnych negatywnych ocen koniunktury tym razem mieliśmy symboliczną przewagę optymistów. W porównaniu z sytuacją, jaka była rok wcześniej, odnotowano niewielki regres. Budowlańcy korzystnie patrzą na przyszły portfel zamówień oraz produkcji. Jedyną grupą firm budowlanych, która oceniała koniunkturę niekorzystnie były te zatrudniające od 10 do 49 pracowników.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.